Węglowe łapówki i 25 oskarżonych

Do sądu w Katowicach wpłynął akt oskarżenia w tzw. aferze węglowej dotyczącej największej korupcji w historii polskiego górnictwa węgla kamiennego. Sprawa objęła najważniejsze osoby w branży.

Publikacja: 31.01.2013 01:05

W wyniku śledztwa prowadzonego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Częstochowie dotyczącego afery korupcyjnej w górnictwie prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 25 osobom. Podejrzani są o wręczanie oraz przyjmowanie łapówek w związku z działalnością spółek węglowych i wchodzących w ich skład kopalń węgla kamiennego. Grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat – poinformowała wczoraj w komunikacie ABW.

Śledztwo obejmowało lata 2001–2008 i dotyczyło największej afery korupcyjnej. Łączna kwota łapówek ma wynosić 4 mln zł. Sprawę od początku prowadziła katowicka ABW, do której w 2008 r. zgłosił się jeden ze współwłaścicieli podmiotu wręczającego łapówki. Opisał on proceder i wskazał osoby biorące w nim udział.

Głośno o sprawie zrobiło się jesienią 2010 r., gdy na jaw wyszło, że sprawa ta dotyczy najważniejszych osób w polskim górnictwie.

I tak np. zarzut przyjęcia 600 tys. zł postawiono Leszkowi J., byłemu wieloletniemu szefowi Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Maksymilian K., były szef Kompanii Węglowej i Katowickiego Holdingu Węglowego, usłyszał zarzuty dotyczące 305 tys. zł. Przyjęcie 200 tys. zł łapówki śledczy zarzucili Franciszkowi N., byłemu wiceprezesowi Kompanii.

Prokurator Tomasz Ozimek z częstochowskiej prokuratury (przejęła śledztwo od katowickiej w lipcu 2012 r.) potwierdził „Rz", że to sprawa, wskutek której stanowiska stracili w 2010 r. szefowie Kompanii i KHW – Mirosław K. (zarzut 16 tys. zł) i Stanisław G. (186 tys. zł).

Afera była na tyle poważna, że na Śląsk przyjechał wtedy ówczesny wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak i odwołał kilku członków zarządów spółek węglowych.

W wyniku śledztwa prowadzonego przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Częstochowie dotyczącego afery korupcyjnej w górnictwie prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 25 osobom. Podejrzani są o wręczanie oraz przyjmowanie łapówek w związku z działalnością spółek węglowych i wchodzących w ich skład kopalń węgla kamiennego. Grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat – poinformowała wczoraj w komunikacie ABW.

Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy