Reklama
Rozwiń

Odnaleźli pruski kamień milowy

Policjanci z Bartoszyc odnaleźli pruski kamień milowy z drogi krajowej nr 51 między Bezledami a granicą z Rosją.

Publikacja: 24.06.2014 12:42

Kamień milowy spod Bartoszyc

Kamień milowy spod Bartoszyc

Foto: materiały policji

Sprawa wyszła na jaw przez przypadek. Policjanci z Bartoszyc dowiedzieli się, że w jednej z miejscowości pod granicą z obwodem kaliningradzkim jest zabytkowy kamień milowy, który pochodzi jeszcze z czasów pruskich. Widnieje na nim napis „6 miles Königsberg".

Funkcjonariusze pojechali na miejsce. – Tam kamień rzeczywiście był – mówi nam asp. sztab. Robert Koniuszy, z komendy powiatowej w Bartoszycach.

Kamień był wkopany w pobliżu domu. Został zabezpieczony przez policjantów.  – Właściciel posesji mówił nam, że ma go od ok. 10 lat. Powiedział, że przynieśli mu robotnicy drogowi, którzy remontowali przed laty drogę krajową – dodaj asp. sztab. Koniuszy.

Policja wszczęła postępowanie dotyczące złamania ustawy o ochronie zabytków, a dokładnie w sprawie niszczenia lub uszkodzenia zabytku. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Na razie nikt nie usłyszał zarzutów. Asp. Koniuszy przyznaje, że przez 10 lat nikt nie szukał kamienia. Dlaczego? – Tego jeszcze nie wiemy – dodaje.

W  Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków usłyszeliśmy, że do wczoraj nikt tam nie słyszał o kamieniu. – Z tego, co wiemy, został on wykopany 10 lat temu. Nikt nas nie poinformował wówczas o jego istnieniu. Dopiero teraz się o tym dowiedzieliśmy  – mówi Bartłomiej Skrago, rzecznik Urzędu Ochrony Zabytków.

Dodaje, że pracownik urzędu skontaktuje się z policją, dokona oględzin kamienia, oceni jego wartość. – Potem podejmiemy decyzję jak go zabezpieczyć i wyeksponować. Decyzja powinna być podjęta w ciągu kilku dni – dodaje.

Sprawa wyszła na jaw przez przypadek. Policjanci z Bartoszyc dowiedzieli się, że w jednej z miejscowości pod granicą z obwodem kaliningradzkim jest zabytkowy kamień milowy, który pochodzi jeszcze z czasów pruskich. Widnieje na nim napis „6 miles Königsberg".

Funkcjonariusze pojechali na miejsce. – Tam kamień rzeczywiście był – mówi nam asp. sztab. Robert Koniuszy, z komendy powiatowej w Bartoszycach.

Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim
Kraj
Tęcza powróci na plac Zbawiciela. Projekt wybrano w Budżecie Obywatelskim przy czwartej próbie
Kraj
„Dwie wieże” jeszcze w grze, choć już bez prokurator Ewy Wrzosek