Swoją plantację 56-letni mężczyzna założył na strychu domu. Aby warunki do uprawy były odpowiednie mężczyzna zakupił specjalne lampy, filtry powietrza czy klimatyzatory. Nie wiadomo jak długo istniała uprawa, ale zbiory były imponujące.
Policjanci, który rozpracowywali narkoprzestępcę znaleźli w jego domu ponad 49 kilogramów suszu. Był pochowany w różnych miejscach w budynku. Popakowanego go w kartony i skrzynie.
Wartość zabezpieczonej marihuany policjanci szacują na blisko milion złotych. - Obecnie szczegółowo wyjaśniamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Chcemy sprawdzić co mężczyzna chciał robić z tą marihuaną, dla kogo była przeznaczona czy już wcześniej handlował narkotykami – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik jeleniogórskiej policji.
Właściciel posesji został zatrzymany. Mężczyzna, który trafił do policyjnego aresztu, usłyszał już zarzuty. Będzie odpowiadał za nielegalną uprawę konopi oraz posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Nie wiadomo czy przyznał się do winy. Sąd aresztował go na dwa miesiące. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.