Reklama

Przesłuchają Witkowskiego w sprawie czapki

Jest śledztwo w sprawie publicznego propagowania faszyzmu przez pisarza i celebrytę Michała Witkowskiego, który podczas Fashion Week Poland w Łodzi miał czapkę z symbolem SS.

Aktualizacja: 23.05.2015 12:15 Publikacja: 23.05.2015 07:36

Michał Witkowski (w środku) w furażerce z symbolem SS

Michał Witkowski (w środku) w furażerce z symbolem SS

Foto: www.facebook.com

- Zdecydowaliśmy się je wszcząć, by dokładnie zbadać sprawę. Chcemy przesłuchać świadków, by wszystko wyjaśnić – tłumaczy Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Śledczy chcą, by się u nich stawił zarówno stylista Witkowskiego, który tak go ubrał na modową imprezę jak i sam celebryta.

– Dopiero po zgromadzeniu pełnego materiału, zdecydujemy co dalej będzie z tym postępowaniem – mówi prok. Kopania.

W połowie kwietnia podczas Fashion Week Poland w Łodzi Michał Witkowski pojawił się w furażerce z symbolem SS. Po nagłośnieniu sprawy przez media, w tym portale plotkarskie, prokuratura zajęła się sprawą.

Poza tym skargi do niej zaczęły składać mieszkańcy jak i różne instytucje w tym biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Reklama
Reklama

Ścigania celebryty domagała się też m.in. fundacja From The Depths. - Użyte symbole „SS", obok swastyki są najbardziej rozpoznawalnymi symbolami nazizmu. Wskazać należy, iż w 1947 roku Międzynarodowy Trybunał Wojskowy uznał "SS" za organizację zbrodniczą. Jej członkowie byli odpowiedzialni za szereg zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości" - napisano we wniosku, który trafił do stołecznej prokuratury. A ta przekazała sprawę do Łodzi.

Lena Klaudel z fundacji zapewniała „Rzeczpospolitą", że w czasie postępowania sądowego złożą wniosek, aby pisarz musiał odwiedzić obóz hitlerowski w Auschwitz.

Do zarzutów dotyczących propagowania faszyzmu odniósł się też sam Witkowski. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił oświadczenie, w którym przeprosił za ten incydent.

- Nigdy nie byłem, nie jestem i nie chciałem być propagatorem treści związanych z jakąkolwiek ideologią, a w szczególności z nazistowską – podkreślił.

Zapewnił, że nie było jego intencją szerzenie symboliki SS. - Kapelusz wraz z elementami stylizacji przygotowywał mi stylista, a otrzymałem go tuż przed samym pokazem, tak też nie przyglądałem mu się zbyt wnikliwie – tłumaczył bloger. Dodał, że założył kapelusz nie mając świadomości, że mógłby on kogoś urazić.

40-letni Witkowski jest pisarzem i blogerem modowym. Zadebiutował w 1997 roku tomikiem "Zgorszeni wstają od stołów".

Reklama
Reklama

W 2005 roku wydał głośną powieść "Lubiewo", za którą zdobył wiele nagród. Dużą popularność przyniosła mu też wydana cztery lata temu powieść kryminalna "Drwal". Jest też autorem bloga fashionpathology.com.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama