Referendum zmistyfikowane

Głosowanie ludowe powinniśmy traktować bez uniesień

Aktualizacja: 08.09.2015 22:50 Publikacja: 08.09.2015 21:04

Charles de Gaulle (z lewej) traktował rozpisane przez siebie referenda jak plebiscyt

Charles de Gaulle (z lewej) traktował rozpisane przez siebie referenda jak plebiscyt

Foto: AFP

Demokracja liberalna jest mechanizmem delikatnym. Ten ustrój wyrasta z kilku wieków doświadczeń, z pomyłek bezprzymiotnikowej władzy ludu – bolesnych, a niekiedy krwawych. Z tych pomyłek wyciągnięto w końcu taki wniosek, że suweren demokratyczny (demos) rządzi o tyle, że nadaje ogólny kierunek poprzez wskazanie takiej czy innej rządzącej elity. Ale nie w takim, że permanentnie decyduje sam o konkretnych kwestiach spornych. Nikt tego głośno nie powie, żeby się temu suwerenowi nie narazić, ale to oznacza zasadę ograniczonego zaufania. Bo już wiemy, że nieograniczone zaufanie kończy się Wielkim Terrorem.

Pozostało 94% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo