Kukiz zapowiedział, że na temat zmian w konstytucji dotyczących wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego będzie wkrótce rozmawiał z Grzegorzem Schetyną, który stara się o przywództwo w PO.
Paweł Kukiz przypomniał w programie "Jeden na jeden", że pod projektem takich zmian autorstwa jego ruchu podpisało się już Prawo i Sprawiedliwość. Projekt zakłada wybór sędziów większością 2/3 głosów kwalifikowanej większości posłów, rozszerzenie składu TK z 15 do 18 sędziów oraz wygaszenie kadencji aktualnych sędziów w 60. dniu od wprowadzenia ustawy.
Zdaniem Kukiza, wybór większością 2/3 głosów gwarantuje wybór sędziów, którzy będą orzekać w zgodzie z interesem obywatelskim, a nie partyjnym.
Jak powiedział lider Ruchu Kukiz'15, wolałby przez 1,5 roku wybierać sędziów, którzy będą orzekać przez 2 kadencje w interesie obywateli, niż w ciągu 15 minut wybrać takich, którzy reprezentują interesy obecnej władzy.
Kukiz oświadczył również, że prezes TK nie ma prawa powiedzieć, iż "nawet 1000 Kukizów" nie ruszy Trybunału. - Gdyby prof. Rzepliński był człowiekiem honoru, to powinien odejść - stwierdził.