Do wypadku doszło w miejscowości Wola Krakowiańska pod Nadarzynem na Mazowszu.
Dwóch dwunastoletnich chłopców wyjeżdżało skuterem z drogi gruntowej na jezdnię z pierwszeństwem przejazdu.
Prawdopodobnie nie zauważyli samochodu jadącego od strony Warszawy w kierunku Nadarzyna i doszło do poważnego wypadku.
W wyniku zderzenia mimo próby reanimacji jeden z chłopców zmarł, a drugi śmigłowcem został przetransportowany do szpitala.
- Jest w ciężkim stanie – przyznaje st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. Kierowca samochodu 37-letni mężczyzna był trzeźwy.