Reklama
Rozwiń

Krzesimir Dębski o uchodźcach: Polska chce być zaściankiem z bigosem

- Siedmiu tysięcy uchodźców nie możemy przyjąć? Jak ci ludzie (rząd-red.) chodzą później do spowiedzi. Chcemy być zaściankowym krajem z bigosem - powiedział w programie #RZECZOPOLITYCE Krzesimir Dębski, muzyk, kompozytor.

Aktualizacja: 22.11.2016 09:32 Publikacja: 22.11.2016 09:25

Krzesimir Dębski

Krzesimir Dębski

Foto: rp.pl

Autor książki „Nic nie jest w porządku. Wołyń - moja rodzinna historia” mówił, że sprawa Wołynia jest dla niego osobistym przeżyciem. - Dziadków nie poznałem, nie było grobów, nie wiedziałem gdzie zapalić świeczkę – mówił o swoich przodkach kompozytor. - Nie mówiło się w domu u mnie, że tam nie było mężczyzn. 16 proc. Polaków mieszkało wtedy na Wołyniu – dodał.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Metro nie kursuje od Słodowca do stacji Centrum. „Podejrzenie, że coś się pali”
Kraj
Jedyne Centrum Integracji Cudzoziemców na Mazowszu będzie działało w Warszawie
Kraj
Pociągi wracają na trasę M1 po awarii w metrze warszawskim
Kraj
Tęcza powróci na plac Zbawiciela. Projekt wybrano w Budżecie Obywatelskim przy czwartej próbie
Kraj
„Dwie wieże” jeszcze w grze, choć już bez prokurator Ewy Wrzosek