Reklama

Hawking o śmierci: Zepsute komputery nie idą do nieba

- Żyłem mając w perspektywie rychłą śmierć przez 49 lat - mówił w rozmowie z "The Guardian" w 2011 roku Stephen Hawking. - Nie boję się śmierci, ale nie spieszy mi się do umierania. Jest wiele rzeczy, które chce wcześniej zrobić - dodawał. Astrofizyk zmarł 14 marca w wieku 76 lat.

Aktualizacja: 15.03.2018 07:46 Publikacja: 15.03.2018 07:34

Hawking o śmierci: Zepsute komputery nie idą do nieba

Foto: AFP

arb

"Time" przypomina, że Hawking był ateistą, choć nie wykluczał istnienia Boga. Przez ponad 50 lat astrofizyk żył ze zdiagnozowanym stwardnieniem zanikowym bocznym. Gdy miał 21 lat dawano mu 2-3 lata życia.

Astrofizyk - jak przypomina "Time" - nie wierzył w życie pozagrobowe. - Traktuję mózg jak komputer, który przestaje działać, gdy jego części zawodzą - mówił w wywiadzie dla "The Guardian". - Nie ma nieba ani życia pozagrobowego dla zepsutych komputerów; to bajka dla ludzi bojących się ciemności - przekonywał.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kosmos
Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski. Odpowiadał na pytania o kosmiczną misję
Kosmos
Kosmiczna zagadka w końcu rozwiązana. Naukowcy odkryli tajemnicę Betelgezy
Kosmos
Ziemia obraca się szybciej, a dni są coraz krótsze. Naukowcy rozważają zaskakujący scenariusz
Kosmos
„Wydarzyło się coś niezwykłego”. Nowe odkrycie rzuca światło na hipotezę Planety Dziewięć
Kosmos
„Nadchodzą ekscytujące czasy!”. Nowe odkrycie podważa teorie o powstawaniu czarnych dziur
Reklama
Reklama