Rakieta Proton- M zaczęła opadać dziewięć minut po nocnym starcie z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Próbowała wynieść prawie sześciotonowego satelitę Express AM4R, który miał zapewnić tani dostęp do Internetu mieszkańcom w odległych rejonów Rosji.

„Kontakt z rakietą nośną został przerwany 540 sekund po starcie poinformowała rosyjska federalna agencja kosmiczna Roskosmos. cytowana przez agencję informacyjną Itar-Tass. „Wiadomo, że głowica z satelitą nie oddzieliła się od rakiety. "

Nie ma żadnych informacji na temat zniszczeń spowodowanych przez trójstopniową rakietę o długości 53 metrów, ani o ewentualnych rannych. Władze wszczęły śledztwo, a przygotowania do startu kolejnych rakiet Proton-M z kosmodromu w Bajkonurze zostały wstrzymane.

To już szósta poważna awaria w ciągu ostatnich trzech i pół roku rakiet z rodziny Proton, używanych od połowy lat 60-tych. Ostatnia zdarzyła się w lipcu 2013 gdy rakieta Proton -M rozbiła się po starcie z trzema satelitami systemu nawigacyjnego Glonass.