Ładowarki ze sklepów bywają groźne

Brak odporności na temperaturę czy dostęp do części pod napięciem - to niektóre zastrzeżenia Inspekcji Handlowej do ładowarek sieciowych. Ze 187 skontrolowanych modeli ładowarek aż co trzeci został zakwestionowany.

Publikacja: 06.03.2020 09:40

Ładowarki ze sklepów bywają groźne

Foto: Adobe Stock

W 2019 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała 187 modeli ładowarek, w tym 83 ładowarki USB, 88 sieciowych oraz 16 akumulatorowych. Kontrola odbyła się łącznie w 55 sklepach, marketach i hurtowniach w ośmiu województwach.

Inspektorzy zakwestionowali 62 modele (33 proc. skontrolowanych). W połowie z nich brakowało nazwy producenta lub importera, niewiele mniej miało niepełne informacje dotyczące bezpiecznego użytkowania lub tych informacji brakowało w ogóle. Ponad jedna trzecia zakwestionowanych produktów nie miała deklaracji zgodności lub była ona źle sporządzona. Deklaracja zgodności to dokument wystawiany przez producenta lub jego upoważnionego przedstawiciela, stwierdzający zgodność wyrobu z wymaganiami dyrektyw unijnych.

Czytaj też

15 produktów (12 ładowarek sieciowych i 3 ładowarki USB) przeszło badania w laboratoriach. 80 proc. z nich miało nieprawidłowości konstrukcyjne, na przykład część wtyczki była niewłaściwych wymiarów, ładowarka nie była odporna na temperaturę lub elementy pod napięciem były łatwo dostępne, co groziło porażeniem prądem.

Wielu przedsiębiorców dobrowolnie usunęło nieprawidłowości formalne. W jednym przypadku IH wydała decyzję zakazującą udostępniania ładowarek, ze względu na niewystarczającą ochronę przed porażeniem elektrycznym.

Konsumencie, pamiętaj!

- sprawdź, czy na ładowarce lub dokumencie dołączonym do niej znajdują się podstawowe informacje, m.in.: pod jakim napięciem pracuje ładowarka, do jakich urządzeń jest przeznaczona;

- przestrzegaj tych zaleceń;

- szukaj na produkcie znaku CE - producent deklaruje w ten sposób, że ładowarka spełnia wymagania określone w przepisach UE i jest bezpieczna;

- na produkcie, w instrukcji obsługi, karcie gwarancyjnej lub innej dokumentacji powinna znajdować się nazwa, określenie modelu, numer serii, dane producenta lub importera;

- sprawdź przed zakupem, czy produkt nie jest uszkodzony i czy nie ma dostępu do elementów wewnętrznych. Jeśli masz wątpliwości dotyczące zakupów, skontaktuj się z Inspekcją Handlową;

W 2019 roku Inspekcja Handlowa skontrolowała 187 modeli ładowarek, w tym 83 ładowarki USB, 88 sieciowych oraz 16 akumulatorowych. Kontrola odbyła się łącznie w 55 sklepach, marketach i hurtowniach w ośmiu województwach.

Inspektorzy zakwestionowali 62 modele (33 proc. skontrolowanych). W połowie z nich brakowało nazwy producenta lub importera, niewiele mniej miało niepełne informacje dotyczące bezpiecznego użytkowania lub tych informacji brakowało w ogóle. Ponad jedna trzecia zakwestionowanych produktów nie miała deklaracji zgodności lub była ona źle sporządzona. Deklaracja zgodności to dokument wystawiany przez producenta lub jego upoważnionego przedstawiciela, stwierdzający zgodność wyrobu z wymaganiami dyrektyw unijnych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił