Do Urzędu dotarło wiele skarg konsumentów i rzeczników konsumentów oraz zawiadomienia Prezesa UKE związane z umowami, które klienci zawierali w wyniku rozmów telefonicznych oraz domowych wizyt przedstawicieli handlowych TelePolska i Telekomunikacja Novum.
Spółki te oferują m.in. stacjonarne usługi telekomunikacyjne w ramach abonamentu, świadczone w oparciu o usługę hurtowego dostępu do sieci telekomunikacyjnej TP S.A. (WLR).
We wrześniu 2012 r. Urząd wszczął postępowania, które wykazały, że obaj przedsiębiorcy stosowali niezgodne z prawem praktyki. Urząd zakwestionował m.in. nieinformowanie konsumentów o możliwości odstąpienia od umowy oraz zastrzeganie i pobieranie różnych opłat.
Zamówienie usług
Prezes UOKiK ustaliła, że spółki obciążają konsumentów korzystających z ich usług opłatami: aktywacyjną oraz wyrównawczą, która ma rekompensować otrzymane ulgi, gdy konsument rozwiązuje umowę przed rozpoczęciem świadczenia usług abonamentowych.
Skorzystanie z usług Telekomunikacji Novum i TelePolska wiąże się ze złożeniem przez konsumenta zamówienia WLR oraz dokonaniem przez konsumenta wyboru nowego operatora jako dostawcy usług telefonicznych przez numer dostępu lub preselekcję (umożliwia korzystanie z usług operatora bez wybierania prefiksu) – do czasu uruchomienia usługi abonamentowej. W praktyce klient wypełnia odpowiednie formularze, a dalszą procedurą zajmuje się nowy dostawca usług telekomunikacyjnych. Zgodnie z postanowieniami wzorców umowy stosowanymi przez spółki, konsumenci, którzy zdecydowali się zrezygnować z zamówienia WLR przed rozpoczęciem świadczenia usług telekomunikacyjnych objętych tym zamówieniem (usługi abonamentowe) byli obciążani przez TelePolska i Telekomunikację Novum opłatą wyrównawczą z tytułu przyznanych im ulg. Zgodnie z prawem, taka opłata może być pobierana, ale od tych konsumentów, którzy rozpoczęli już korzystanie z usług i faktycznie dostali ulgi. Ponadto, decydując się na korzystanie z usług obu spółek przez numer dostępu lub preselekcję, konsumenci musieli zapłacić opłatę aktywacyjną, która w świetle przepisów prawa jest w takiej sytuacji niedopuszczalna. Zdaniem Prezes UOKiK zastrzeganie w umowach ww. opłat mogło utrudniać konsumentom korzystanie z prawa do zmiany dostawcy usług telekomunikacyjnych.