Farma Mleka z Poznania namawiała konsumentów, aby w stado krów zainwestowali co najmniej 7,5 tys. zł, obiecując zyski znacznie przekraczające zyski z lokat.
- Spółka chwaliła się w materiałach reklamowych i podczas webinarów liczebnością już posiadanych stad, współpracą z rolnikami i mleczarniami oraz dynamicznymi planami rozwoju. Z naszych ustaleń wynika, że te informacje mocno odbiegały od prawdy. W efekcie wprowadzenia w błąd konsumenci mogli podejmować niekorzystne dla siebie decyzje finansowe – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Przyłapał ich tajemniczy klient
Prezes UOKiK zlecił kontrolę spółki z wykorzystaniem instytucji „tajemniczego klienta”. Polega ona na tym, że pracownik UOKiK - za zgodą sądu – podejmuje czynności zmierzające do zawarcia umowy z przedsiębiorcą. Dzięki temu możliwe jest zweryfikowanie tego, w jaki sposób oferta jest przedstawiana konsumentom i czy firma wypełnia wymagane przez prawo obowiązki informacyjne. Nagranie z takich działań może być dowodem w postępowaniu.
Pracownik UOKiK jako „tajemniczy klient” wziął m.in. udział w jednym z webinarów organizowanych przez Farmę Mleka dla potencjalnych inwestorów. Prowadził go prezes firmy, który zapewnił, że spółka współpracuje już z 7 gospodarstwami rolnymi i posiada ok. 300 krów. Zaznaczył również, że w ciągu 3-4 lat Farma Mleka chce rozszerzyć współpracę z rolnikami do 50 gospodarstw i powiększyć stada do 10 tys. sztuk bydła. Wspomniał także, że spółka docelowo rozważa zakup własnej mleczarni. Prezes spółki podkreślał bezpieczny charakter inwestycji, wskazując na ubezpieczenie gospodarstw i umowy z mleczarniami.
Czytaj więcej
UOKiK ostrzega przed ofertami inwestycji obiecujących szybki, łatwy i wysoki zysk bez ryzyka. Mogą okazać się oszustwem. W sprawie 16 projektów inwestycyjnych, takich jak portfele kryptowalut, weksle inwestycyjne czy oferta zysków z legalizacji marihuany, UOKiK zawiadomił prokuraturę.