Republika Środkowej Afryki: Napadli, porwali, gwałcili

Lekarze bez Granic alarmują, że lokalna milicja w odizolowanej części Republiki Środkowej Afryki napadła na wioskę Kiriwiri, uprowadziła stamtąd kobiety, a potem dopuściła się zbiorowego gwałtu na porwanych.

Aktualizacja: 09.03.2018 09:04 Publikacja: 09.03.2018 08:50

Republika Środkowej Afryki: Napadli, porwali, gwałcili

Foto: AFP

Kobiety, bojąc się kolejnych napaści i gwałtów, nie zdecydowały się na zgłoszenie do szpitala. Pomocy udzielono im dopiero po dwóch tygodniach.

Lekarze bez Granic udzielili pomocy 10 ofiarom gwałtu do jakiego doszło niedaleko Kiriwiri po uprowadzeniu kobiet z ich wioski.

Wiele kobiet nie poprosiło jednak lekarzy o pomoc, ponieważ obawiały się, że - jako ofiary gwałtu - będą stygmatyzowane przez lokalną społeczność.

- Niektóre były w szoku, inne paraliżował strach, nie były w stanie mówić o tym, co je spotkało. Część ofiar miała otwarte rany na ciele zadane im ostrymi narzędziami - relacjonowała Soulemane Amoin, położna, która udzielała pomocy kobietom.

- To było straszne. To złamało mi serce - dodała.

Republika Środkowej Afryki pogrązyła się w chaosie po tym jak muzułmańscy rebelianci obalili prezydenta Francoisa Bozize'a w 2013 roku. W kraju doszło wówczas do fali starć między bojówkami muzułmańskimi i chrześcijańskimi. Mimo pojawienia się w RŚA sił pokojowych ONZ w kraju wciąż dochodzi do starć wrogich bojówek.

Lekarze bez Granic nie wiedzą jaka bojówka napadła na kobiety z Kiriwiri.

Organizacja podaje, że prowadzony przez nią szpital w Bossangoa udzielił od września pomocy 56 ofiarom gwałtu - wcześniej, przez osiem miesięcy 2017 roku takich ofiar zgłosiło się do szpitala 13.

Co miesiąc Lekarze bez Granic udzielają też pomocy ok. 300 ofiarom gwałtu i napaści seksualnych w swoim głównym szpitalu w RŚA, w stolicy kraju Bangui.

Kobiety, bojąc się kolejnych napaści i gwałtów, nie zdecydowały się na zgłoszenie do szpitala. Pomocy udzielono im dopiero po dwóch tygodniach.

Lekarze bez Granic udzielili pomocy 10 ofiarom gwałtu do jakiego doszło niedaleko Kiriwiri po uprowadzeniu kobiet z ich wioski.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Niemal stuletnia Ukrainka pieszo uciekała przed Rosjanami. Pokonała 10 kilometrów
Konflikty zbrojne
Eksperci ONZ: Na Charków spadła rakieta Kim Dzong Una
Konflikty zbrojne
Rosyjski polityk z żoną nielegalnie adoptowali dzieci z Ukrainy. Jedno porzucili
Konflikty zbrojne
Rosyjski szpieg w szeregach Bundeswehry. Były oficer przyznał się do winy
Konflikty zbrojne
Czeczeni u wrót obwodu sumskiego. Rosja przygotowuje się do majowej ofensywy?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?