Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1036

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1037

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.

Kończący urzędowanie prezydent USA Joe Biden wystosował oświadczenie, w którym odniósł się do ostatniego ataku wymierzonego m.in. w obiekty infrastruktury energetycznej na Ukrainie, jaki za pomocą rakiet i dronów przeprowadziła Rosja. „Ukraińcy zasługują na życie w pokoju i bezpieczeństwie, a Stany Zjednoczone i społeczność międzynarodowa muszą nadal stać po stronie Ukrainy, dopóki nie zatriumfuje ona nad rosyjską agresją” - oświadczył. Dodał, że w ostatnich miesiącach USA dostarczyły Ukrainie setki pocisków obrony powietrznej, „a kolejne są w drodze”. „Poleciłem Departamentowi Obrony kontynuowanie tej fali dostaw broni na Ukrainę, a Stany Zjednoczone będą nadal niestrudzenie pracować nad wzmocnieniem pozycji Ukrainy w jej obronie przed siłami rosyjskimi” - zadeklarował Biden.

Sąd w Moskwie uwzględnił wniosek śledczych i zastosował wobec zatrzymanego mężczyzny oskarżonego o zdradę stanu środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - podała agencja TASS. Szczegóły dotyczące sprawy nie zostały ujawnione, oskarżonemu grozi 20 lat więzienia.

W obwodach kijowskim, czerkaskim, czernihowskim i połtawskim ogłoszono alarm powietrzny w związku z aktywnością bezzałogowych statków powietrznych rosyjskiego wojska.

W środę wojska rosyjskie przeprowadziły jeden atak rakietowy i 12 uderzeń z powietrza za pomocą 78 rakiet i 29 kierowanych bomb lotniczych, zaatakowały także za pomocą 690 dronów kamikadze, a pozycje ukraińskich żołnierzy i tereny zamieszkałe były ostrzeliwane z różnych rodzajów broni ponad 4500 razy - podało ukraińskie dowództwo.

Od północy do godz. 22:00 na froncie doszło do 211 starć bojowych - podał Sztab Generalny Ukrainy w wieczornym komunikacie. Według tego źródła, najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (55), wremiwskim (34), kurachowskim (31), łymańskim (26), torećkim (12) i kramatorskim (11) na Ukrainie oraz w obwodzie kurskim w Rosji (26).

Sumska Obwodowa Administracja Wojskowa podała, że w środę wojska rosyjskie 20 razy ostrzeliwały tereny przygraniczne regionu. Odnotowano 95 eksplozji - brak doniesień o osobach poszkodowanych.

Rosyjski statek towarowy Ursa Major zatonął na Morzu Śródziemnym. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 23 grudnia. Jednostka przewoziła m.in. dźwigi portowe, które miały zostać zainstalowane we Władywostoku. Według podlegającego Ministerstwu Obrony Rosji właściciela statku, spółki Oboronlogistics, jednostka nie była przeciążona, lecz doszło do ataku terrorystycznego na kontenerowiec, a statek Ursa Major zatonął po tym, jak na pokładzie z prawej burty, w rejonie rufy, doszło do trzech eksplozji.

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1036 dniu wojny

Foto: PAP

Ołena Zełenska, żona prezydenta Ukrainy, w mediach społecznościowych namawiała rodziców ukraińskich dzieci, by w czasie świąt, gdy pozwalają swoim dzieciom oglądać więcej kreskówek, pokazywali im „treści ukraińskie”. - Telewizja publiczna przygotowała film o tym, jak ważna to kwestia, a także uruchomiła ukraiński kanał dla dzieci w serwisie YouTube - dodała.

Były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, deputowany partii Europejska Solidarność, wypowiedział się przeciwko temu, by w najbliższej przyszłości na Ukrainie organizowano jakiekolwiek wybory - podała agencja Interfax-Ukraina. Według Poroszenki, w obecnych okolicznościach Ukraina musi walczyć o wsparcie Amerykanów i Europejczyków, budując z nimi relacje oparte na zaufaniu. - Aby to zrobić, musimy walczyć z korupcją - podkreślił.

W Pawłohradzie (obwód dniepropietrowski) słychać odgłosy wybuchów - podał ukraiński portal Suspilne.

Na terenie kilku obwodów na Ukrainie, m.in. sumskiego i czernihowskiego, ogłoszono alarm powietrzny. Ukraińskie Siły Powietrzne ostrzegły Ukraińców przed nadlatującymi z północy rosyjskimi dronami. W jednym z komunikatów dodano, że grupa bezzałogowców zaobserwowana nad obwodem charkowskim kieruje się w stronę obwodu połtawskiego, zaś drony dostrzeżone nad obwodem dniepropietrowskim lecą na zachód i południowy zachód.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha odwiedził obwód sumski na północy Ukrainy, gdzie spotkał się z żołnierzami 21. brygady zmechanizowanej. „Rozmawialiśmy z żołnierzami o prawdziwym stanie rzeczy, sytuacji na froncie i najważniejszych potrzebach; zaspokajamy je samodzielnie, jak i przy pomocy naszych partnerów” - napisał polityk na Facebooku.

W Charkowie przywrócono ogrzewanie w 1378 budynkach mieszkalnych - poinformował mer Ihor Terechow. Po rosyjskim ataku bez ogrzewania pozostają mieszkańcy ok. 1300 budynków.

W środę wojska rosyjskie ostrzelały za pomocą artylerii i dronów osady w rejonie nikopolskim, w wyniku czego uszkodzone zostały budynki mieszkalne i administracyjne oraz obiekty infrastruktury - przekazał szef administracji wojskowej obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak zaznaczając, że ofiar w ludziach nie było.

We Francji zakończyło się sześciomiesięczne szkolenie ukraińskich pilotów i członków personelu naziemnego na myśliwcach Dassault Mirage 2000-5F - podała strona francuska. Przedstawiciele Francji zapowiadali, że maszyny typu Mirage zostaną dostarczone Ukrainie na początku 2025 r.

W czwartek 26 grudnia na Ukrainie będą występować przerwy w dostawie energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych (w godz. 8:00-21:00) i przemysłowych (7:00-22:00) - podał ukraiński operator Ukrenergo. Przyczyną ograniczeń są zniszczenia w obiektach infrastruktury energetycznej spowodowane rosyjskimi atakami.

Ostrzeżenie wydano w związku z zagrożeniem atakiem rosyjskich dronów.

Mer miasta Dniepr Borys Fiłatow przekazał w mediach społecznościowych, że po porannym ataku w lewobrzeżnej części miasta wciąż są problemy z ogrzewaniem, natomiast przywrócono dostawy gazu, wody i prądu. „Niestety, będziemy musieli ponownie ewakuować jeden ze szpitali miejskich, w którym przebywa ponad setka pacjentów” - napisał urzędnik dodając, że pacjenci trafią do innych placówek w Dnieprze.

W obwodzie lwowskim ukraińskie służby zatrzymały członka Lwowskiej Rady Obwodowej i zastępcę mera Jaworowa. Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że zatrzymani są podejrzani o oszustwa przy zamówieniach publicznych. Mężczyzn zatrzymano podczas przyjmowania łapówki, grozi im 12 lat więzienia.

W środę 25 grudnia w Kijowie ponownie zatrzymany został płk Jewhen Borysow, były szef Odeskiego Obwodowego Centrum Rekrutacji. Ukraińskie Państwowe Biuro Śledcze podało, że do zatrzymania mężczyzny doszło po tym, jak w jego sprawie wpłacono kaucję w wysokości prawie 40 mln hrywien (3,84 mln zł). Były główny komisarz wojskowy Odessy miał po wyjściu z aresztu planować ukrycie się przed śledczymi i wyjazd za granicę. Borysow jest podejrzany o pomaganie tysiącom Ukraińców w uniknięciu poboru do wojska, w zamian za łapówki wynoszące każdorazowo kilka tysięcy dolarów. W ramach innego postępowania karnego sąd zabezpieczył znajdującą się w Hiszpanii posiadłość wartą kilka milionów euro, należącą do rodziny oficera.

Ukraina otrzymała od UE 150 mln euro (639 mln zł) - poinformował szef ukraińskiego rządu Denys Szmyhal. Zadeklarował, że pieniądze zostaną przeznaczone na posiłki w szkołach, wsparcie produkcji rolniczej i obudowę infrastruktury.

Na początku sierpnia Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły działania rajdowe w obwodzie kurskim. Od tamtej pory w tym rejonie Rosji dochodzi do starć. Ukraińskie dowództwo podało w środę, że tego dnia w tym rejonie działań wojennych odnotowano 16 starć, z których połowa jeszcze trwa. Rosjanie mieli ostrzelać Ukraińców 266 pociskami artyleryjskimi.

Sztab Generalny podał, że od północy do godz. 16:00 na froncie doszło do 128 starć bojowych. Najwięcej walk odnotowano na kierunkach pokrowskim (35), łymańskim (19), wremiwskim (17) i kurachowskim (14).

Prezydent Ukrainy poinformował, że rozmawiał z szefem japońskiego rządu Shigeru Ishibą. Japonia przekaże Ukrainie 3 mld dol. z zamrożonych rosyjskich aktywów. „Podziękowałem za pomoc humanitarną i finansową ze strony Japonii, która pomaga ratować tysiące żyć” - napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski. Dodał, że w rozmowie wspomniał o ataku rakietowym na obiekty infrastruktury energetycznej, przeprowadzonym przez Rosję 24 grudnia. Relacjonował, że premier Japonii potępił zaangażowanie Korei Północnej w konflikt i wyraził gotowość do nałożenia kolejnych sankcji na agresora.

Sąd miejski w obwodzie winnickim na Ukrainie skazał piosenkarza i kompozytora znanego jako Django za umyśle działania popełnione w celu zmiany granic Ukrainy - podała agencja Ukrinform. Oleksij Piddubnyj był oskarżony o to, że jako osoba publiczna nawoływał do zmiany granicy państwowej Ukrainy z naruszeniem konstytucji tego państwa. Mężczyzna, który nie stawił się w sądzie, został skazany na 12 lat więzienia i konfiskatę majątku. Wyrok nie jest prawomocny.

Szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeh Syniehubow podał, że w Charkowie na podwórzu prywatnego domu znaleziono rosyjski kierowany pocisk rakietowy Raduga Ch-59, który nie eksplodował. Na miejscu pracują odpowiednie służby, nikt nie odniósł obrażeń.

Brytyjski premier Keir Starmer potępił „krwawą i brutalną machinę wojenną Putina” po zmasowanym ataku rosyjskich rakiet i dronów na ukraiński system energetyczny. „Potępiam ten atak na infrastrukturę energetyczną Ukrainy” – napisał w oświadczeniu przywódca laburzystów, mówiąc, że chce „oddać hołd dzielności narodu ukraińskiego i przywództwu prezydenta Zełenskiego w obliczu nowych ataków dronami i rakietami w wykonaniu krwawej i brutalnej machiny wojennej Putina, nawet w Boże Narodzenie".

 Pół miliona domów nie ma obecnie prądu, ogrzewania i bieżącej wody – podał gubernator obwodu charkowskiego. Ołeh Syniehubow poinformował, że Rosja przeprowadziła „co najmniej dwanaście ataków rakietowych na obiekty przemysłowe i infrastrukturę krytyczną w Charkowie„. ”Obecnie w Charkowie i częściowo w regionie bez prądu jest 500 tys. abonentów. Miasto ma także problem z ogrzewaniem i dostawą wody: około 520 tys. abonentów jest pozbawionych tych usług. W 2677 domach nie ma ogrzewania”.

Gubernator obwodu charkowskiego poinformował, że we wsi Nowosynowo w wyniku ataku moździerzowego zginęła 53-letnia kobieta.

W środę w wyniku ukraińskiego ataku na miasto Lgow w rosyjskim obwodzie przygranicznym, gdzie od sierpnia Ukraina prowadzi ofensywę, zginęły cztery osoby, a kilka zostało rannych, poinformował gubernator obwodu kurskiego Aleksiej Smirnow. Trzy osoby zginęły, a czwarta zmarła w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń – napisał w Telegramie.

"Podczas gdy nasze kraje obchodzą Boże Narodzenie, Kreml wybiera destrukcję - atakując infrastrukturę energetyczną Ukrainy i naruszając przestrzeń powietrzną Mołdawii pociskiem rakietowym, co jest wyraźnym naruszeniem prawa międzynarodowego. Mołdawia potępia te czyny i w pełni solidaryzuje się z Ukrainą" - napisała w mediach społecznościowych Maia Sandu, prezydent Mołdawii.

"Dzisiaj Putin celowo wybrał Boże Narodzenie jako dzień przeprowadzenia ataku. Co może być bardziej nieludzkiego? Ponad 70 pocisków rakietowych, w tym rakiety balistyczne i ponad sto dronów bojowych. Celem jest nasz sektor energetyczny. Rosjanie nadal dążą do wywołania blackoutu w Ukrainie" - przekazał Wołodymyr Zełenski, komentując poranny atak na Ukrainę.

„Niech zamilknie broń na umęczonej Ukrainie!” – zaapelował papież w swoim bożonarodzeniowym przesłaniu. "Obyśmy mieli odwagę otworzyć drzwi do negocjacji oraz gestów dialogu i spotkania, aby osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój” – powiedział papież Franciszek, w chwilę potem, jak Rosja wystrzeliła ponad siedemdziesiąt rakiet w stronę ukraińskiej sieci energetycznej.

„System obserwacji powietrznej, będący integralną częścią systemu NATO, nie wykrył takiej sytuacji” – napisano w komunikacie prasowym rumuńskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. Władze rumuńskie wyjaśniają, że około godziny 7:30 czasu lokalnego zostały poinformowane przez Ukrainę, że rosyjski rakieta „na dwie minuty przekroczyła rumuńską przestrzeń powietrzną na północy kraju”. „Dane nie potwierdzają, że rakieta naruszyła rumuńską przestrzeń powietrzną” – informują rumuńskie władze, które będą kontynuować dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności.

W sąsiedniej Mołdawii policja graniczna wykryła rosyjską rakietę, ale według informacji dostępnych wojsku na tym etapie „nie przeleciała ona nad mołdawską przestrzenią powietrzną”.

Rakieta wycelowana w Ukrainę przekroczyła przestrzeń powietrzną Mołdawii i Rumunii podczas zmasowanego ataku Rosjan, powiedział szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Sybiha. „Rosyjski pocisk przeleciał przez przestrzeń powietrzną Mołdawii i Rumunii, co przypomina nam, że Rosja zagraża nie tylko Ukrainie” – podkreślił minister w mediach społecznościowych.

W środę ukraiński prezydent potępił masowy „nieludzki” atak Rosji na Ukrainę w Boże Narodzenie. Wyjaśnił, że rosyjska armia wystrzeliła na Ukrainę ponad 70 rakiet i ponad sto dronów. „Celem jest nasza energetyka” – powiedział ukraiński prezydent.

Armii ukraińskiej „udało się zestrzelić ponad 50 rakiet i znaczną część dronów”, poinformował Wołodymyr Zełenski. Dodał, że „w kilku regionach były awarie”.

Podczas porannego rosyjskiego ataku na instalacje energetyczne w Dnipro zginęła jedna osoba - poinformował gubernator Serhij Łysak.

Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały, że rosyjskie rakiety manewrujące Kalibr wystrzelone z Morza Czarnego poleciały w kierunku Winnicy, Połtawy, Dniepru, Kirowogradu i Czerkasów. „Dziś rano armia rosyjska masowo atakuje rejon Dniepru. Wróg próbuje zniszczyć sieć energetyczną regionu” – poinformował gubernator regionu Serhij Łysak.

W środę rano rosyjskie Ministerstwo Obrony podało, że poprzedniej nocy przechwycono nad terytorium Rosji 59 ukraińskich dronów: 26 w obwodzie biełgorodzkim i 23 w obwodzie woroneskim. Gubernator Woroneża Aleksander Gusiew napisał w mediach społecznościowych, że elementy zestrzelonych dronów uszkodziły linię energetyczną i spowodowały niewielkie szkody materialne w kilku domach.

Liczba rannych po rosyjskim zamachu bombowym w Krzywym Rogu wzrosła do 17. Jest też jedna ofiara śmiertelna. Według ukraińskiego MSW, w mieście zakończono już akcję poszukiwawczo-ratowniczą.

W związku z rosyjskimi atakami polskie wojsko poderwało nad ranem myśliwce – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

„Uwaga, w związku z atakiem lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, którego celem mogą być obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej” - brzmi komunikat DORSZ. "24/7, również w okresie świątecznym Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji".

Armia rosyjska „masowo atakuje” ukraiński sektor energetyczny, poinformował ukraiński minister energetyki German Galuszczenko. „Operator sieci podejmuje niezbędne działania w celu ograniczenia zużycia energii, aby zminimalizować negatywne skutki dla systemu energetycznego” – napisał Galuszczenko w mediach społecznościowych.

Wskutek co najmniej siedmiu ataków z powietrza przeprowadzonych przez rosyjskich najeźdźców na Charków ranne zostały co najmniej dwie osoby. Ranni zostali hospitalizowani – podał gubernator obwodu charkowskiego Oleg Siniegubow.

Ukraińskie Siły Powietrzne poinformowały o wystrzeleniu rakiet manewrujących Kalibr z Morza Czarnego.

W środę o świcie w Charkowie rosyjskie rakiety przypuściły masywny atak – poinformował w Telegramie burmistrz tego miasta na wschodniej Ukrainie Ihor Terechow. „Pociski balistyczne wciąż kierują się w stronę miasta” – napisał Teriechow, apelując do ludności, aby pozostała w bezpiecznym miejscu.

Czytaj więcej

Konflikty zbrojne

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1035

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.