Reklama

Gen. Roman Polko skomentował zamach na generała Kiriłłowa. „Jak żołnierze Parasola”

Ukraina musi uważać, by poprzez ataki na rosyjskich dowódców nie zostać „posądzonym o łamanie prawa międzynarodowego czy wręcz działalność o charakterze terrorystycznym” – wskazał gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u.

Aktualizacja: 18.12.2024 22:11 Publikacja: 18.12.2024 14:54

Dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow zginął

Dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow zginął we wtorek w Moskwie w zamachu bombowym.

Foto: Alexander NEMENOV / AFP

qm

Dowódca rosyjskich wojsk ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow zginął we wtorek w Moskwie w zamachu bombowym. Już w środę nad ranem rosyjski Komitet Śledczy poinformował o zatrzymaniu domniemanego sprawcy. Ma być nim młody obywatel Uzbekistanu (ur. w 1995 r.), który – według Rosjan – został zwerbowany przez ukraińskie służby specjalne.

W rozmowie z WP gen. Roman Polko wskazał, jaki cel mają Ukraińcy, przeprowadzając podobne działania. – To jest działanie w celu osłabienia morale dowódców rosyjskich i pokazanie im, że nie są bezkarni – ocenił.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Decydujący moment wojny w Ukrainie? Rosja przygotowuje mobilizację i ofensywę
Konflikty zbrojne
USA zapowiadają „siłę ognia” dla Ukrainy
Konflikty zbrojne
Tomahawki dla Ukrainy, czyli polityczna gra Stanów Zjednoczonych z Kremlem
Konflikty zbrojne
Hamas wraca na ulice w Gazie. Donald Trump grozi: Rozbroimy ich szybko i brutalnie
Konflikty zbrojne
Izraelska armia otworzyła ogień w Strefie Gazy. Są ofiary
Reklama
Reklama