Wołodymyr Zełenski o stratach Ukrainy. Podał, ilu żołnierzy zginęło na wojnie (WIDEO)

Liczba ukraińskich żołnierzy, którzy polegli na wojnie, jest znacznie niższa od szacunków podanych przez rząd prezydenta Rosji Władimira Putina – powiedział prezydent Wołodymir Zełenski podczas konferencji „Ukraina. Rok 2024” w Kijowie.

Publikacja: 25.02.2024 18:10

Prezydent Wołodymir Zełenski

Prezydent Wołodymir Zełenski

Foto: PAP/Vladyslav Musiienko

Prezydent ujawnił, że w ciągu dwóch lat od rozpoczęcia przez Rosję inwazji na pełną skalę w akcji zginęło 31 000 ukraińskich żołnierzy.

Podkreslił, że liczba ta jest znacznie niższa od szacunków podanych przez rząd prezydenta Rosji Władimira Putina.

10 razy mniej poległych niż w komunikatach Kremla

– W tej wojnie zginęło 31 000 ukraińskich żołnierzy. Nie 300 000, nie 150 000, czyli to zupełnie nie taka liczba, jaką podawał Putin i jego kłamliwe otoczenie – powiedział Zełenski. – Niemniej jednak każda z tych strat jest dla nas wielką ofiarą – dodał.

Według danych przytaczanych przez Zełenskiego w tym czasie po stronie rosyjskiej zginęło 180 tys. osób. – I wiem, że wśród rannych jest aż 500 000 Rosjan – dodał.

Dowiemy się, ilu cywilów zginęło, kiedy skończymy z Putinem i z Rosją

Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski

Nie podał jednak liczby rannych ukraińskich żołnierzy. – Nie powiem, ilu jest rannych, bo Rosja będzie wiedziała, ile osób opuściło pole bitwy. Po prostu nie powiem nic na ten temat. Są też osoby zaginione. Nie chcę wnikać w ten temat. W tym przypadku możemy mieć niedokładne dane, gdyż sprowadziliśmy kilka osób. Np. dwóch mężczyzn było na liście osób zaginionych, a wróciło żywych – tłumaczył prezydent.

Zełenski podkreślił też, na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy zginęło dziesiątki tysięcy cywilów.

– Wiemy, że są to dziesiątki tysięcy. Nie wiem, ilu z nich zginęło, zamordowano, torturowano, ilu wywieziono. Są, jak wiadomo, jakieś listy, ale nie wiemy… Nie wiemy, ilu naszych cywilów dokładnie zabili. Dowiemy się, kiedy skończymy z Putinem i z Rosją – zapowiedział.

Rosyjska dyplomacja obstaje przy swoim

Do informacji przedstawionych przez prezydenta Ukrainy odniosła się oficjalna przedstawicielka MSZ Rosji Maria Zacharowa. Stwierdziła, że ​​„każdy obywatel Ukrainy rozumie, że Zełenski kłamie”. – Wcześniej prezydent nie uważał za ludzi rosyjskojęzycznej ludności Donbasu, teraz przestał uważać za ludzi osoby z pozostałych części Ukrainy – skomentowała. – Obywatele Ukrainy nie są dla niego ludźmi, ale jednostkami, z których nadal można pozyskać zachodnie pieniądze – dodała.

Czytaj więcej

Jakie są naprawdę straty Rosji na Ukrainie? BBC i Mediazona: Tylu zabitych na pewno

Jej zdaniem Zełenski kilkukrotnie zaniżył straty. – Pozostawił w szeregach Sił Zbrojnych Ukrainy tak wiele „martwych dusz”, aby można je było finansować jak żywych. Pieniądze będą w dalszym ciągu przesyłane zza granicy” – stwierdziła.

Jej zdaniem jedyne prawdziwe liczby dotyczące strat Ukrainy podał prezydent Rosji Władimir Putin. Przeczą im jednak informacje zarówno strony ukraińskiej, jak i zachodnich służb wywiadowczych.

Prezydent ujawnił, że w ciągu dwóch lat od rozpoczęcia przez Rosję inwazji na pełną skalę w akcji zginęło 31 000 ukraińskich żołnierzy.

Podkreslił, że liczba ta jest znacznie niższa od szacunków podanych przez rząd prezydenta Rosji Władimira Putina.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Parada wojskowa w Moskwie. Władimir Putin: Nie pozwolimy nikomu nam grozić
Konflikty zbrojne
Były głównodowodzący armią Ukrainy oficjalnie odchodzi ze służby
Konflikty zbrojne
Białoruś dołącza do Rosji w ćwiczeniach z użycia niestrategicznej broni atomowej
Konflikty zbrojne
Rosjanie mszczą się na Ukraińcach atakując elektrociepłownie
Konflikty zbrojne
Niespokojna noc w Rosji: Płonie skład paliw, Biełgorod pod ostrzałem