System obrony przeciwrakietowej chroniący ambasadę przechwycił jedną z rakiet - podaje jedno ze źródeł.
Druga rakieta spadła w pobliżu "Zielonej Strefy".
W ciągu doby w Iraku i Syrii doszło do trzech ataków rakietowych oraz ataków z użyciem dronów, których celem byli amerykańscy dyplomaci i żołnierze USA stacjonujący w Iraku.
W Syrii miało dojść do ataku z użyciem dronów na pole naftowe we wschodniej części kraju, chronione przez żołnierzy USA.