Izraelska armia otoczyła miasto Gaza. Strefa Gazy "podzielona na dwie części"

Wojsko Izraela (IDF) dotarło do wybrzeża i odcięło północną część Strefy Gazy wraz z miastem Gaza od reszty palestyńskiego terytorium.

Publikacja: 06.11.2023 03:56

Izraelska armia otoczyła miasto Gaza. Strefa Gazy "podzielona na dwie części"

Foto: Aris MESSINIS / AFP

Rzecznik Sił Obronnych Izraela kontradmirał Daniel Hagari ogłosił, że siły izraelskie całkowicie okrążyły miasto Gaza i podzieliły Strefę Gazy na dwie części.

Według Hagariego, siły prowadzone przez jednostkę zwiadu z Brygady Golani dotarły do wybrzeża i utrzymują swoją pozycję. - Dziś jest Gaza północna i Gaza południowa - powiedział Daniel Hagari. Rzecznik IDF oświadczył, że izraelscy żołnierze będą pozwalać cywilom na przemieszczanie się z północy na południe. Według izraelskich mediów, w ciągu najbliższych dni siły izraelskie wkroczą do miasta Gaza.

Czytaj więcej

Izraelski minister Amihaj Elijahu mówił o zrzuceniu bomby atomowej na Strefę Gazy. Został zawieszony

Ostrzał okolic szpitali, odcięta łączność

Rządzący Strefą Gazy Hamas podał, że wojska izraelskie prowadziły ciężki ostrzał w rejonie kilku szpitali na północy Strefy. Według jednego z rzeczników Hamasu, Salamy Marufa, intensywny ostrzał trwał ponad godzinę.

Izraelskie wojsko podało w niedzielę, że pod szpitalami w północnej Gazie i w ich sąsiedztwie odkryło sieć tuneli Hamasu, centra dowodzenia oraz wyrzutnie rakiet. Rzecznik IDF kolejny raz oskarżył Hamas o wykorzystywanie szpitali do celów militarnych. - Hamas umieszcza siły i broń wewnątrz, pod i wokół szkół, meczetów, domów i obiektów ONZ - mówił. - Jedną z najgorszych zbrodni wojennych jest wykorzystywanie szpitali do ukrywania infrastruktury terrorystycznej - dodał. Hamas odrzucał te oskarżenia.

Przedstawiciele strony palestyńskiej przekazali, że kolejny raz w Strefie Gazy odcięta została łączność telefoniczna i internetowa.

W niedzielę palestyńskie ministerstwo zdrowia podało, że w izraelskim ataku w obozie dla uchodźców w Maghazi w środkowej części Strefy Gazy zginęło blisko 50 osób, a 100 odniosło rany.

Czytaj więcej

Korespondencja z Izraela: Bunt rodzin zakładników Hamasu

Benjamin Netanjahu: Nie będzie zawieszenia broni

Tego samego dnia premier Izraela Benjamin Netanjahu odrzucił możliwość zawieszenia broni do czasu uwolnienia przez Hamas wszystkich z ponad 240 zakładników, porwanych w czasie ataku na Izrael 7 października. - Nie będzie zawieszenia broni bez powrotu zakładników. Należy to całkowicie usunąć ze słownika - oświadczył. - Będziemy kontynuować, dopóki ich nie pokonamy. Nie mamy innej możliwości - dodał Netanjahu.

W sobotę ministrowie spraw zagranicznych Kataru, Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Jordanii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich spotkali się z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem w Jordanii i wezwali go do przekonania Izraela do zgody na zawieszenie broni.

Podczas spotkania z Blinkenem prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oświadczył, że powinno nastąpić natychmiastowe zawieszenie broni. Szef amerykańskiej dyplomacji powiedział, że zawieszenie broni pozwoliłoby jedynie Hamasowi na przegrupowanie.

Czytaj więcej

Zełenski odwiedzi Izrael. Czy Tel Awiw dostrzeże w Rosji Mega-Hamas?

Izraelskie wojsko używa wojsk lądowych, sił powietrznych oraz marynarki wojennej do ostrzeliwania Gazy. Celem strony izraelskiej jest zniszczenie infrastruktury Hamasu i zabicie przywódców tej organizacji, a także rozbicie struktur dowodzenia.

W ataku sił Hamasu na Izrael 7 października zginęło 1400 osób, a ponad 240 zostało uprowadzonych. Od tamtej pory Izrael prowadzi ataki na Strefę Gazy, w których - według źródeł palestyńskich - zginęło ponad 9770 Palestyńczyków, w tym 4000 dzieci.

Polacy czekają na ewakuację ze Strefy Gazy

W Strefie Gazy przebywają Polacy, którzy do tej pory nie zostali ewakuowani. Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński podał, że czekających na ewakuację Polaków jest 29. Ewakuacja została wstrzymana. W poniedziałek w MSZ ma odbyć się spotkanie z ambasadorami Egiptu, Izraela i Palestyny, a tematem rozmów ma być odblokowanie ewakuacji.

W niedzielę zastępca doradcy Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jon Finer poinformował, że w ciągu ostatnich kilku dni po "intensywnych negocjacjach" Strefę Gazy opuściło ok. 300 Amerykanów i członków ich rodzin.

"Ewakuacja obywateli państw trzecich ze Strefy Gazy rozpoczęła się w środę, w tempie kilkudziesięciu osób na dobę. Nie jest prawdą że ewakuowano stamtąd kilkuset Amerykanów, Anglików, Węgrów czy Czechów" - wpis o takiej treści zamieścił w niedzielę na platformie X (dawniej Twitter) wiceminister Jabłoński.

Rzecznik Sił Obronnych Izraela kontradmirał Daniel Hagari ogłosił, że siły izraelskie całkowicie okrążyły miasto Gaza i podzieliły Strefę Gazy na dwie części.

Według Hagariego, siły prowadzone przez jednostkę zwiadu z Brygady Golani dotarły do wybrzeża i utrzymują swoją pozycję. - Dziś jest Gaza północna i Gaza południowa - powiedział Daniel Hagari. Rzecznik IDF oświadczył, że izraelscy żołnierze będą pozwalać cywilom na przemieszczanie się z północy na południe. Według izraelskich mediów, w ciągu najbliższych dni siły izraelskie wkroczą do miasta Gaza.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraińscy pułkownicy planowali zamach na Zełenskiego? Kreml lekceważy doniesienia SBU
Konflikty zbrojne
Rosja grozi, że będzie strzelać do francuskich żołnierzy na Ukrainie
Konflikty zbrojne
Zmasowany atak powietrzny Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Konflikty zbrojne
Granica polsko-białoruska. Rosyjski dezerter zatrzymany po ucieczce z frontu
Konflikty zbrojne
Nieoficjalnie: Wiadomo dlaczego USA wstrzymały dostawy broni dla Izraela