Izrael informuje o nocnym ataku na Strefę Gazy. "Hamas przestanie istnieć"

Izraelska armia poinformowała ok. 4:30, że prowadzi "duże uderzenie" na cele związane z Hamasem w Strefie Gazy. Tymczasem Joe Biden ostrzega Iran, by ten nie angażował się w wojnę Izraela z Hamasem.

Publikacja: 12.10.2023 05:37

Izraelscy żołnierze

Izraelscy żołnierze

Foto: AFP

Izraelskie ataki odwetowe, po ataku Hamasu na Izrael z 7 października, pozbawiły setki tysięcy osób w Strefie Gazy dachu nad głową. ONZ szacuje, że osób takich jest 340 tysięcy.

W wyniku tych ataków zginęło 1 200 osób, a ok. 5 600 zostało rannych - podaje Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy.

Tymczasem w Izraelu najnowszy bilans ofiar wtargnięcia oddziałów Hamasu na terytorium Izraela w ubiegłą sobotę wynosi obecnie 1 200 zabitych i 2 700 rannych. Hamas mógł też wziąć nawet ok. 150 zakładników na terenie Izraela. Obecnie są oni przetrzymywani w Strefie Gazy, a Hamas grozi, że zacznie przeprowadzać ich egzekucje, które będzie transmitował, jeżeli Izrael będzie bez ostrzeżenia atakował budynki mieszkalne w Strefie Gazy.

Joe Biden wysyła sekretarza stanu USA na Bliski Wschód i ostrzega Iran

Od soboty Izrael codziennie, z powietrza i z morza, a w środę również z artylerii rakietowej, ostrzeliwuje cele w Strefie Gazy związane z Hamasem. Wśród celów tych są też budynki mieszkalne w których mają znajdować się bojownicy Hamasu, pojawiła się też informacja o zaatakowaniu meczetu, w którym miał znajdować się skład amunicji.

Joe Biden wysłał na Bliski Wschód sekretarza stanu USA, Antony'ego Blinkena, co ma być wyrazem wsparcia dla Izraela. Blinken ma też podjąć starania o uwolnienie przez Hamas obywateli USA wziętych za zakładników w Izraelu oraz przeciwdziałać przekształceniu się wojny Izraela z Hamasem w większy konflikt regionalny.

Czytaj więcej

Atak Hamasu na Izrael. "W Libanie wielu uważa, że wojna jest nieuchronna"

Przemawiając w czasie spotkania z liderami społeczności żydowskiej w USA, Biden podkreślił, że wysłanie przez USA grupy uderzeniowej lotniskowca we wschodnią część Morza Śródziemnego, jest sygnałem dla Iranu, który wspiera Hamas i Hezbollah.

- Wysłaliśmy jasny sygnał Irańczykom. Bądźcie ostrożni - podkreślił Biden.

Wywiad USA nie ma dowodów, że Iran był bezpośrednio zaangażowany w przygotowanie i przeprowadzenie ataku Hamasu na Izrael. Z informacji wywiadowczych USA ma wynikać, że część irańskich przywódców było zaskoczonych atakiem z 7 października.

Blinken ma pojawić się w Izraelu w czwartek. Odwiedzi także Jordanię. Nie pojawi się natomiast na Zachodnim Brzegu, gdzie zazwyczaj spotka się z prezydentem Autonomii Palestyńskiej, Mahmudem Abbasem.

Rząd jedności narodowej w Izraelu. "Wszyscy jesteśmy żołnierzami"

Tymczasem w Izraelu powstał w środę rząd jedności narodowej, który ma skupić się na walce z Hamasem. Benni Ganc, lider centrowej opozycji, wystąpił na wspólnej konferencji prasowej z Beniaminem Netanjahu, premierem Izraela i ministrem obrony Jo'awem Gallantem, po stworzeniu gabinetu wojennego, który ma zająć się przede wszystkim wojną z Hamasem.

Czytaj więcej

W Izraelu powstanie rząd jedności narodowej

- Nasze partnerstwo nie jest polityczne, (łączy nas) wspólny los - powiedział Ganc. - W tym momencie wszyscy jesteśmy żołnierzami Izraela - dodał.

Netanjahu mówił, że społeczeństwo Izraela i kierownictwo kraju zjednoczyły się ponieważ "stawką jest los państwa".

Izrael objął Strefę Gazy, zamieszkiwaną przez ok. 2,3 mln osób, pełną blokadą, obejmującą też dostawy żywności i paliwa. Hamas poinformował w środę, że pracę wstrzymała, z powodu braku paliwa, jedyna działająca w Strefie Gazy elektrownia w związku z czym mieszkańcy pozbawieni są dostaw prądu.

W tym momencie wszyscy jesteśmy żołnierzami Izraela

Benni Ganc, lider izraelskiej opozycji

Na granicy ze Strefą Gazy stoi izraelskie wojsko i ciężki sprzęt, co może oznaczać, że wkrótce dojdzie do ofensywy lądowej.

- Zetrzemy to coś nazywane Hamasem, ISIS (akronim oznaczający Państwo Islamskie - red.) z Gazy, z powierzchni ziemi - oświadczył w środę Jo'aw Gallant. - (Hamas) przestanie istnieć - dodał.

W środę Biden, po raz czwarty w ostatnich dniach, rozmawiał telefonicznie z Beniaminem Netanjahu. Wezwał go do przestrzegania zasad prowadzenia konfliktów zbrojnych w walce z Hamasem.

Waszyngton rozmawia z Izraelem i Egiptem o stworzeniu korytarza humanitarnego dla cywilów z Gazy.

Izraelskie ataki odwetowe, po ataku Hamasu na Izrael z 7 października, pozbawiły setki tysięcy osób w Strefie Gazy dachu nad głową. ONZ szacuje, że osób takich jest 340 tysięcy.

W wyniku tych ataków zginęło 1 200 osób, a ok. 5 600 zostało rannych - podaje Ministerstwo Zdrowia Strefy Gazy.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Wojsko Izraela kontynuuje atak na Rafah. Przejęto kontrolę nad przejściem granicznym
Konflikty zbrojne
Hamas zgadza się na zawieszenie broni, Izrael nie. Trwają ataki na Rafah
Konflikty zbrojne
Przełom w Strefie Gazy. Hamas akceptuje propozycję zawieszenia broni
Konflikty zbrojne
Francuscy żołnierze na Ukrainie? Rosja: Sprawdzamy to
Konflikty zbrojne
Rosyjski dyplomata: Rosja musi mieć więcej rakiet