Reklama

Białoruś odrzuca "naciągane oskarżenia" o naruszenie polskiej granicy

Polskie kierownictwo wojskowo-polityczne oskarża Białoruś o naruszenie przestrzeni powietrznej w celu uzasadnienia dalszego zwiększania sił i środków na granicy - twierdzi białoruskie Ministerstwo Obrony.

Publikacja: 01.08.2023 22:00

Śmigłowiec Mi-24, zdjęcie ilustracyjne

Śmigłowiec Mi-24, zdjęcie ilustracyjne

Foto: Wikimedia Commons, GNU Free Documentation License, Version 1.2

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 524

We wtorek rano białoruskie śmigłowce zauważyli mieszkańcy Białowieży.

Wojsko wydało wówczas komunikat, że przeloty śmigłowców zostały wcześniej zgłoszone przez stronę białoruską, a żadna z maszyn nie naruszyła przestrzeni powietrznej Polski.

Wieczorem jednak MSZ I MON wydały komunikaty, z których wynika, że do naruszenia doszło, ale na tak małej wysokości, że nie wykryły tego radary.

Czytaj więcej

MSZ wzywa charge d'affairs Ambasady Białorusi. Śmigłowce naruszyły przestrzeń RP
Reklama
Reklama

Po tym incydencie polskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że zwiększy liczbę żołnierzy na granicy z Białorusią oraz poinformuje NATO  o zdarzeniu.

Białoruś zaprzecza "naciąganym" oskarżeniom

We wpisie na swoim kanale na Telegramie Ministerstwo Obrony Republiki Białorusi nazywa polskie oskarżenia o naruszenie przestrzeni powietrznej RP "naciąganymi".

"Oskarżenia o naruszenie polskiej granicy przez śmigłowce Mi-24 i Mi-8 Sił Powietrznych i Wojsk Obrony Powietrznej Białorusi są uważane za naciągane" - pisze resort obrony.

Białorusini dodają, że oskarżenia te mają na celu uzasadnienie zwiększenia liczby żołnierzy i sprzętu na granicy ze wschodnim sąsiadem.

Ministerstwo zauważa, że "od rana dowództwo operacyjne WP uspokajało ludność oświadczeniami, że polskie radary nie wykryły przekroczenia granicy państwowej".

"A wieczorem (podobno po konsultacji z zamorskimi dowódcami) informowało już, że 'przekroczenie granicy odbywało się na bardzo małej wysokości, co uniemożliwiało wykrycie radarów”' - czytamy na Telegramie.

Reklama
Reklama

Ministerstwo Obrony dodaje, że traktuje komunikat, którego "nie potwierdzają obiektywne dane kontrolne z Polski, w stylu „powiedziała jedna babcia” i zauważa, że ​​nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej przez helikoptery Mi-24 i Mi-24 8".

Konflikty zbrojne
Rosja nadal przegrywa z Ukrainą wojnę na morzu
Konflikty zbrojne
Minister obrony Rosji: Są dowody, że NATO przygotowuje się na wojnę z nami
Konflikty zbrojne
Dyrektor Instytutu Wschodniej Flanki: Trwały pokój na Ukrainie? Nie liczyłbym. Rosjanom na tym nie zależy
Konflikty zbrojne
Rosja za wszelką cenę chce zwiększyć produkcję zbrojeniową. Z czym ma problem?
Konflikty zbrojne
Ukraiński ekspert: Rosja i USA rozmawiają o pieniądzach. Ukraina jest dla nich barierą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama