Ukraińcy obawiają się, że kontrofensywa może nie spełnić oczekiwań sojuszników

Władze Ukrainy starają się obniżyć oczekiwania, obawiając się, że wynik kontrofensywy może nie spełnić oczekiwań sojuszników - informuje "The Washington Post".

Publikacja: 07.05.2023 07:22

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 438

W wywiadzie dla "Washington Post" w zeszłym tygodniu minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że "oczekiwania wobec naszej operacji kontrnatarcia są na świecie przeszacowane". - Większość ludzi czeka na coś ogromnego - powiedział. Jego zdaniem, może to prowadzić do "emocjonalnego rozczarowania".

.Przygotowania do kontrofensywy, której szczegóły pozostają tajne, pozostawiły ukraińskich urzędników z trudnym pytaniem: jaki wynik będzie wystarczający, by zrobić wrażenie na Zachodzie, zwłaszcza na Waszyngtonie?

Niektórzy obawiają się, że jeśli Ukraińcy poniosą porażkę, Kijów może stracić międzynarodową pomoc wojskową lub stanąć w obliczu ponownej presji na podjęcie negocjacji z Moskwą. Takie rozmowy niemal na pewno obejmowałyby rosyjskie żądania oddania suwerennego terytorium, co zdaniem Ukrainy jest nie do przyjęcia - pisze amerykański dziennik.

Czytaj więcej

Instytut Studiów nad Wojną: Rosja zaczyna się bronić

- Wierzę, że im więcej zwycięstw odniesiemy na polu walki, tym więcej ludzi będzie w nas wierzyć, co oznacza, że otrzymamy więcej pomocy - mówił w tym tygodniu Zełenski.

Według "WP" zawyżone oczekiwania wynikają częściowo z wcześniejszych sukcesów Ukrainy  - najpierw poprzez odparcie próby zajęcia Kijowa, a następnie wyparcie Rosjan z w obwodach charkowskim i chersońskim.

Zełenski przekazał, że sukcesem będzie odzyskanie jakiegokolwiek okupowanego regionu. - Nie mogę powiedzieć, które miasta są dla nas znaczącym sukcesem, a które średnim. Nie chcę przygotowywać Rosji na to, jak, w jakich kierunkach, gdzie i kiedy będziemy (atakować - red.) - powiedział.

Zdaniem Reznikowa idealnym wynikiem kontrofensywy byłoby nie tylko odzyskanie terytorium, ale również przecięcie łańcuchów dostaw Rosjan, co zmniejszyłoby ich zdolność do przeprowadzenia kolejnych ataków.

W wywiadzie dla "Washington Post" w zeszłym tygodniu minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że "oczekiwania wobec naszej operacji kontrnatarcia są na świecie przeszacowane". - Większość ludzi czeka na coś ogromnego - powiedział. Jego zdaniem, może to prowadzić do "emocjonalnego rozczarowania".

.Przygotowania do kontrofensywy, której szczegóły pozostają tajne, pozostawiły ukraińskich urzędników z trudnym pytaniem: jaki wynik będzie wystarczający, by zrobić wrażenie na Zachodzie, zwłaszcza na Waszyngtonie?

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Przewodniczący Dumy grozi użyciem potężnej broni. "Kijów wciąga USA i Europę w wielką wojnę"
Konflikty zbrojne
Rosja szuka w Azji najemników na wojnę. Władze państw mają dość
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak o zajęciu Wołczańska: Putin chce wygnać Ukraińców z Charkowa
Konflikty zbrojne
Radosław Sikorski: Pakiet amerykański może zaważyć na sytuacji na froncie
Konflikty zbrojne
Ukraina chce uderzać w cele w Rosji i naciska na Bidena. Bezskutecznie