W sobotę w obwodzie zaporoskim 19-letni sierżant Gwardii Narodowej zestrzelił myśliwiec Su-25, należący do rosyjskich sił powietrznych.
Dziewiętnastolatek dokonał tego przy użyciu pocisku ziemia-powietrze.
"Poborowy Gwardii Narodowej Ukrainy, który ma zaledwie 19 lat, wykonuje misje bojowe, chroniąc ukraińskie niebo w obwodzie zaporoskim i bezlitośnie bije wroga w powietrzu wraz ze swoim wiernym przyjacielem - Igłą MANPADS” - pisze na swoim koncie na Facebooku Gwardia Narodowa.
Nastolatek ma już w mediach społecznościowych ksywkę"mściciel z Zaporoża".
- Zostałem
tak nazwany po tym, jak zniszczyłem trzy samoloty. W zasadzie to mi się
podoba, moim kolegom też. Ale najważniejsze, że mamy wyniki - mniej
samolotów wroga zniszczy nasze miasta, a ich piloci będą wiedzieli, że
ich lot może być ich ostatnim - powiedział sierżant.