Brytyjski generał: Rosja wkrótce zajmie Donbas. Kto ją stamtąd wyrzuci?

- Część terytorium Ukrainy może znaleźć się pod okupacją przez dłuższy czas - mówił w Sky News były szef brytyjskiego Sztabu Generalnego, gen. Richard Dannatt.

Publikacja: 28.06.2022 10:11

Ukraińscy żołnierze w Lisiczańsku

Ukraińscy żołnierze w Lisiczańsku

Foto: AFP

Dannatt był pytany m.in. o zapowiedź znacznego zwiększenia sił szybkiego reagowania NATO - z 40 do 300 tysięcy. Jego zdaniem jest to "bardzo rozsądny" ruch.

Jednocześnie generał przestrzegł, by nie postrzegać tej decyzji jako "przygotowania do wypowiedzenia wojny, zaatakowania Rosji lub czegokolwiek takiego".

Brytyjski generał mówił, że NATO "ma rację" podkreślając, iż jego działania odstraszające będą sygnałem dla Rosji, że powinna się zatrzymać.

Czytaj więcej

Kumoch: Przekazaliśmy dużo sprzętu wojskowego Ukrainie. Potrzebujemy wsparcia

- Władimir Putin, jeśli ma choć szczyptę zdrowego rozsądku lub woli zrozumienia, powinien uznać to, że NATO jest sojuszem obronnym i jakiekolwiek zwiększenie jego sił na wschodniej granicy ma służyć odstraszaniu przed dalszą agresją (...) w interesie szerszego bezpieczeństwa - stwierdził.

Były szef brytyjskiego Sztabu Generalnego był też pytany o atak handlowy na centrum w Krzemieńczuku. W tym kontekście gen. Dannatt nazwał Władimira Putina "terrorystą" i ostrzegł, że to może być "nowa rzeczywistość dla Ukrainy". 

- To punkt krytyczny - ocenił.

Nowa rzeczywistość, w której część terytorium Ukrainy pozostaje okupowana przez Rosjan, może trochę potrwać

Gen. Richard Dannatt, były szef brytyjskiego Sztabu Generalnego

- Nadejdzie moment, w niezbyt odległej przyszłości, gdy Rosjanie zdobędą kontrolę nad dwoma obwodami Donbasu (ługańskim i donieckim - red.), o co teraz toczy się ich strategiczna gra - stwierdził gen. Dannatt.

- Wówczas Zachód może powiedzieć Rosjanom, że muszą się wycofać. Rosjanie dobrowolnie tego nie zrobią i kto ich do tego zmusi? - spytał.

- NATO nie rozpocznie operacji, aby ich (Rosjan z Ukrainy - red.) wyrzucić. Więc nowa rzeczywistość, w której część terytorium Ukrainy pozostaje okupowana przez Rosjan, może trochę potrwać - ocenił brytyjski generał.

Dannatt był pytany m.in. o zapowiedź znacznego zwiększenia sił szybkiego reagowania NATO - z 40 do 300 tysięcy. Jego zdaniem jest to "bardzo rozsądny" ruch.

Jednocześnie generał przestrzegł, by nie postrzegać tej decyzji jako "przygotowania do wypowiedzenia wojny, zaatakowania Rosji lub czegokolwiek takiego".

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Beniamin Netanjahu odpowiada na groźby Joe Bidena. "Możemy walczyć paznokciami"
Konflikty zbrojne
Andrzej Łomanowski: Wojna w Ukrainie. Pojawiają się niepokojące informacje
Konflikty zbrojne
Pomagają żołnierzom i cywilom. Dlaczego Rosjanie polują na ratowników pola walki?
Konflikty zbrojne
Parada wojskowa w Moskwie. Władimir Putin: Nie pozwolimy nikomu nam grozić
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Konflikty zbrojne
Były głównodowodzący armią Ukrainy oficjalnie odchodzi ze służby