Kozicki nie przekazał żadnych innych informacji w swoim wpisie na Telegramie, umieszczonym w nocy. Dodał, że dalsze informacje zostaną przekazane rano.
Seria eksplozji była słyszana w Lwowie ok. godziny 0:45 czasu lokalnego, krótko po tym, jak w mieście rozległy się syreny alarmowe. CNN relacjonuje, powołując się na swojego korespondenta, że na północny-zachód od miasta widać było aktywność ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Baza wojskowa w Jaworowie znajduje się ok. 40 km na północny-zachód od Lwowa.
Czytaj więcej
Ukraina zaprzeczyła twierdzeniom Rosji, jakoby w ataku rakietowym na poligon w Jaworowie pod Lwowem zginęło do 180 cudzoziemców, którzy w trwającej po inwazji wojsk rosyjskich wojnie chcieli walczyć po stronie ukraińskiej.
W pierwszym wpisie w serwisie Telegram, umieszczonym wkrótce po alarmie lotniczym, Kozicki napisał jedynie, że obrona przeciwlotnicza odpowiedziała na atak powietrzny.
Mer Lwowa, Andrij Sadowy, we wpisie na Facebooku napisał, że nie jest w stanie potwierdzić żadnych informacji na temat rakietowego uderzenia na sam Lwów.