Reklama

Kumoch: Rosjanie "zdobywali" miasta wielokrotnie. Kijów miał paść pierwszego dnia

Maski opadły, przestało to być bombardowanie celów wojskowych, zaczyna się bombardowanie dzielnic mieszkalnych - mówi szef biura spraw międzynarodowych w Kancelarii Prezydenta, Jakub Kumoch.

Publikacja: 02.03.2022 07:48

Żołnierz ukraińskiej Gwardii Narodowej na ulicy Kijowa

Żołnierz ukraińskiej Gwardii Narodowej na ulicy Kijowa

Foto: PAP/EPA

arb

- Skutek jest odwrotny od zamierzonego. (Władimir) Putin wszedł na Ukrainę z hasłem obrony prześladowanych tam rosyjskojęzycznych mieszkańców Ukrainy, tymczasem bomby spadają na rosyjskojęzyczną Ukrainę - mówił Kumoch.

- Liczne działania Rosji na Ukrainie mają cechy zbrodni wojennych, te działania są dokumentowane, mam nadzieję, że nie pozostaną bezkarne - dodał.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Konflikty zbrojne
Izraelska armia otworzyła ogień w Strefie Gazy. Są ofiary
Konflikty zbrojne
Rosja: Pięciokrotny wzrost konfiskat majątków w czasie wojny. Kreml łata budżet
Konflikty zbrojne
Będzie rozmowa Trump-Zełenski o Tomahawkach. Ale najpierw telefon do Putina
Konflikty zbrojne
Władimir Putin podjął decyzję: wojna będzie trwała jeszcze co najmniej pół roku
Konflikty zbrojne
„Zielone ludziki” przy granicy z Estonią. Gen. Polko: Nie bądźmy jak generał Percival
Reklama
Reklama