Reklama

Bielecki: Polska miała prawo blokować Tuska

Na kilka miesięcy przed końcem kadencji na czele Rady Europejskiej Donald Tusk wyrasta na lidera opozycji, najpoważniejszego kandydata do przejęcia władzy od PiS. To jest najważniejszy powód, dla którego szef MSZ w wywiadzie dla “Polska The Times” twierdzi, że był on “kandydatem Niemiec” gdy ważyła się jego reelekcja wiosną 2017 r.

Aktualizacja: 04.01.2019 16:12 Publikacja: 04.01.2019 11:50

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk i przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk i przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker

Foto: EP/ Marc Dossmann

Ale analiza Jacka Czaputowicza nie jest tylko elementem nadchodzącej kampanii wyborczej. Pokazuje także, w jakiej sytuacji znajdowała się Polska dwa lata temu. Tusk został wybrany w momencie, gdy większość krajów Unii starała się doprowadzić do izolacji naszego kraju, pokazać, że jak to wtedy określano “narodowy populizm” jest tylko wypadkiem przy pracy, nie ma przyszłości. I rzeczywiście tamto głosowanie Polska przegrała stosunkiem 27:1, co nie przyniosło jej zaszczytu.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Macron wycofuje się. Po angielsku
Komentarze
Estera Flieger: W sprawie Franka Sterczewskiego Koalicja Obywatelskiego jest partią obciachu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czy Szymon Hołownia uwierzy w opowieść PiS o tym, że jest ofiarą Donalda Tuska?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Mirek Chojecki – pionier wolnego słowa
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Pokojowy Nobel dla Machado. Wenezuelskie obsesje Donalda Trumpa
Reklama
Reklama