Reklama

Prezydent, PiS i ordynacja: Klincz i szorstka przyjaźń

Andrzej Duda nie zdążył jeszcze podjąć decyzji w sprawie zmian w ordynacji w wyborach do Parlamentu Europejskiego (czas kończy mu się w piątek), premiujących duże ugrupowania, a macierzysta formacja prezydenta już szykuje mu kolejny twardy orzech do zgryzienia.

Publikacja: 15.08.2018 19:12

Prezydent, PiS i ordynacja: Klincz i szorstka przyjaźń

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Tym razem Prawo i Sprawiedliwość chce zmienić zasady wyboru posłów. Zmiany – co oczywiste – miałyby pójść w kierunku jak najbardziej korzystnym dla PiS i umożliwić partii rządzącej zdobycie jeszcze większej liczby mandatów niż w 2015 r. Obserwując sondaże poparcia, w których formacja Jarosława Kaczyńskiego wciąż jest na szczycie, można przyjąć, że sztuczka miałaby szanse powodzenia. W grze o parlament liczyłyby się tylko duże partie. Ale jeśli propozycja PiS będzie szła w tym samym kierunku, co przyjęta niedawno ordynacja do europarlamentu, znów spodziewać będziemy się mogli weta prezydenta.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Estera Flieger: W sprawie Franka Sterczewskiego Koalicja Obywatelskiego jest partią obciachu
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czy Szymon Hołownia uwierzy w opowieść PiS o tym, że jest ofiarą Donalda Tuska?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Mirek Chojecki – pionier wolnego słowa
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Pokojowy Nobel dla Machado. Wenezuelskie obsesje Donalda Trumpa
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Nadzieja dla Gazy. Czy Donald Trump ma szansę na Pokojową Nagrodę Nobla?
Reklama
Reklama