Reklama

Michał Szułdrzyński o powołaniu przez Platformę Obywatelską gabinetu cieni

Przedstawiony przez PO gabinet cieni to najlepszy dowód na to, że Platforma jest dziś cieniem samej siebie.

Aktualizacja: 18.11.2016 07:04 Publikacja: 17.11.2016 20:02

Michał Szułdrzyński o powołaniu przez Platformę Obywatelską gabinetu cieni

Foto: PAP, Paweł Supernak

Partia deklarowała, że nie zasiądą w nim ludzie zużyci władzą, więc w efekcie duża część ministrów czy wiceministrów jest kompletnie anonimowa nawet dla osób zajmujących się polityką.

Zbudowany przez Jana Marię Rokitę dziesięć lat temu gabinet cieni, do którego weszli Bronisław Komorowski, Ewa Kopacz, Bogdan Zdrojewski, Jacek Saryusz-Wolski, Marek Biernacki, pokazuje różnicę potencjałów tkwiących w tej partii wtedy i dziś. Wówczas była to formacja złożona z ciekawych postaci, dziś to zmęczone ośmioma latami rządów i poobijane ugrupowanie, które jeszcze nie doszło do siebie po utracie władzy.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Pakt migracyjny to papierowy tygrys
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk może odebrać KO zdolność koalicyjną
Komentarze
Bogusław Chrabota: Historia templariuszy wciąż jest aktualna
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Wielka ceremonia ku czci Donalda Trumpa w Szarm el-Szejk. Bez udziału Polski
Komentarze
Stefan Szczepłek: Litwa – Polska 0:2. Polonez opus 2
Reklama
Reklama