Reklama

Polska jedzie na Euro: Cieszmy się z tego, co mamy

Spotkanie z Macedonią Północną było najlepszym jesiennym meczem Polaków w eliminacjach Euro 2020.

Aktualizacja: 13.10.2019 23:41 Publikacja: 13.10.2019 23:41

Polska jedzie na Euro: Cieszmy się z tego, co mamy

Foto: AFP

Podopieczni Jerzego Brzęczka od pierwszych minut starali się dużo bardziej niż w spotkaniach ze Słowenią i Austrią, a Macedończycy pozwalali im grać. Zostawiali dużo miejsca i choć nasza reprezentacja dłużej była przy piłce, skutecznie jej przeszkadzali.

Brzęczek zmienił nieco skład i ustawienie. Bartosz Bereszyński wrócił z lewej na prawą obronę, gdzie czuje się lepiej i to było widać. Arkadiusz Reca z lewej też grał poprawnie, chociaż dość pasywnie. Jacek Góralski zamiast Mateusza Klicha w środku bardzo dobrze rozbijał akcje Macedończyków. Piłkarz grający na co dzień w Bułgarii, idealnie nadawał się do walki, czasami nawet wręcz, i zostanie zapamiętany jako wojownik, któremu nawet dwa tampony w zakrwawionym nosie nie przeszkodziły grać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama