Jerzy Haszczyński: Łatwiej skręcić do Wilna

Nadchodzi czas, gdy trzeba pochwalić narodowca. Poseł Sylwester Chruszcz z Kukiz'15 przygotował rozsądny projekt dotyczący nazewnictwa na tablicach stojących przy polskich drogach. Napisy te to zresztą najwyraźniej jego pasja, wcześniej, gdy był eurodeputowanym, wczytywał się w nie na drogach niemieckich.

Aktualizacja: 06.10.2017 00:24 Publikacja: 05.10.2017 20:10

Jerzy Haszczyński: Łatwiej skręcić do Wilna

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Za sprawą tej pasji nazwy miejscowości leżących poza granicami Polski na polskich drogowskazach mają być dwujęzyczne. A nie, jak do tej pory, prawie zawsze wyłącznie w języku kraju, do którego należą. Czyli będzie Vilnius/Wilno, a nie tylko Vilnius. Takiemu rozwiązaniu nic nie można zarzucić. Po pierwsze, pozwala wszystkim zrozumieć, w jakim kierunku jadą: Polakom, którzy nie muszą wiedzieć, co to jest Vilnius. I zagranicznym turystom czy kierowcom tirów, którzy na mapie widzą właśnie litewskojęzyczną wersję.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Estera Flieger: Po spotkaniu Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem politycy KO nie wytrzymali ciśnienia
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Donald Tusk w orędziu mówi językiem PiS. Ale oferuje coś jeszcze
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Nie wykręcajcie nam rąk patriotyzmem, czyli wojna pod flagą biało-czerwoną
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Grzegorz Braun testuje siłę państwa. Czy może więcej i pozostanie bezkarny?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Komentarze
Kazimierz Groblewski: Ktoś powinien mocniej zareagować na antysemityzm Grzegorza Brauna
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne