Reklama
Rozwiń

Dąbrowska: Ratunek w interpelacjach

Wszystko przez to, że posłowie, szczególnie ci z tylnych ław, nie mają żadnej możliwości dorobienia.

Aktualizacja: 12.10.2017 20:50 Publikacja: 12.10.2017 20:41

Dąbrowska: Ratunek w interpelacjach

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Poseł lider może po prostu przejść się koło dziennikarskiego stolika, wypowiedzieć do kamer – i dzień zaliczyć do udanych. Poseł funkcyjny, przytłoczony papierami, może się wziąć do podpisywania dokumentów, choćby to polegało jedynie na wciskaniu „enter" w komputerze. Poseł rzecznik ma zazwyczaj kłopoty ze zdążeniem dokądkolwiek, zawsze jest zdyszany i żeby dobrze wypaść przed mikrofonami, koniecznie bierze głęboki oddech. Kłopotów z nadmiarem wolnego czasu nie ma.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk wyciągnął lekcję z zeszłorocznej powodzi. Nawet PiS chwali premiera
Komentarze
Bogusław Chrabota: Kaczyński pchnął Hołownię w ramiona Tuska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama