Sąd: zapłaci ponad 1 mln zł odszkodowania za nielegalne udostępnianie sygnału telewizyjnego

Ponad milion złotych odszkodowania zapłaci mieszkaniec okolic Krakowa za nielegalne udostępnianie sygnału telewizyjnego.

Publikacja: 02.12.2020 07:32

Sąd: zapłaci ponad 1 mln zł odszkodowania za nielegalne udostępnianie sygnału telewizyjnego

Foto: Adobe Stock

Wydany 11 września i już prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Wieliczce dotyczy uprawnień do korzystania z platform telewizyjnych. W tym konkretnym przypadku mieszkaniec powiatu krakowskiego udostępniał uprawnienia do odbioru Cyfrowego Polsatu i Canal+ Polska. Odszkodowanie opiewa na kwoty 526,3 tys. zł dla każdej z tych stacji. Mężczyzna został skazany również na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.

Został zatrzymany przez policję w marcu 2018 r. w swoim domu, gdzie zbudował całą infrastrukturę służącą do nielegalnego dzielenia sygnału telewizyjnego. Użył w niej kilkudziesięciu legalnych kart abonenckich, z których uprawnienia do odbioru telewizji były udostępniane – już nielegalnie – około tysiącu odbiorcom. Organizator tego procederu za udostępnianie płatnej telewizji innym pobierał opłaty znacznie niższe niż przy zawarciu legalnej umowy. Odbiorcy mogli być rozsiani po całym kraju, a nawet odbierać sygnał z zagranicy.

Czytaj także:

Rekordowe odszkodowanie za piractwo telewizyjne na szkodę Canal+ i Cyfrowego Polsatu

Popełnione przestępstwo to tzw. sharing, określony w ustawie o ochronie usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym. Karze podlega w tym przypadku nie tylko rozpowszechniający sygnał, ale też jego odbiorcy. Ci zwykle posiadają tzw. urządzenie niedozwolone, czyli najczęściej dekoder służący do odbioru programu TV. Dawca sygnału musi się liczyć z pozbawieniem wolności do trzech lat, a biorcy – do roku.

To czyn inny niż tzw. streaming, zakazany prawem autorskim i polegający tylko na transmisji samej treści. Za nielegalny streaming muzyki czy filmów karze podlega tylko osoba nielegalnie rozpowszechniająca treści.

W przypadku sharingu na serwerze nielegalnie udostępniającym uprawnienia do odbioru zwykle pozostaje ślad po odbiorcy (na przykład numer IP). Dlatego krakowska policja już przy okazji zatrzymania głównego sprawcy zapowiadała rozwojowy charakter sprawy. Zresztą w toku postępowania zatrzymano jeszcze jednego podejrzanego w tej sprawie. Sąd również skazał go na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby oraz zapłatę odszkodowania na rzecz pokrzywdzonych.

W tej sprawie z policją współdziałało Stowarzyszenie Sygnał. To istniejąca od 2002 r. organizacja zrzeszająca 20 podmiotów, głównie nadawców telewizyjnych, walcząca z piractwem.

Sygnatura akt: II K 10/20

Wydany 11 września i już prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Wieliczce dotyczy uprawnień do korzystania z platform telewizyjnych. W tym konkretnym przypadku mieszkaniec powiatu krakowskiego udostępniał uprawnienia do odbioru Cyfrowego Polsatu i Canal+ Polska. Odszkodowanie opiewa na kwoty 526,3 tys. zł dla każdej z tych stacji. Mężczyzna został skazany również na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.

Został zatrzymany przez policję w marcu 2018 r. w swoim domu, gdzie zbudował całą infrastrukturę służącą do nielegalnego dzielenia sygnału telewizyjnego. Użył w niej kilkudziesięciu legalnych kart abonenckich, z których uprawnienia do odbioru telewizji były udostępniane – już nielegalnie – około tysiącu odbiorcom. Organizator tego procederu za udostępnianie płatnej telewizji innym pobierał opłaty znacznie niższe niż przy zawarciu legalnej umowy. Odbiorcy mogli być rozsiani po całym kraju, a nawet odbierać sygnał z zagranicy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?