Historia tego rodzinnego biznesu sięga początków XX wieku, chociaż sama marka Briju pojawiła się dopiero w 2011 r. Wtedy też spółka zadebiutowała na rynku NewConnect, a po dwóch latach otworzyła swój pierwszy salon z biżuterią. Kilka miesięcy później przeniosła się też na rynek główny GPW.
W 2016 r. była giełdową gwiazdą – mogła pochwalić się przychodami w wysokości 683 mln zł i zyskiem netto przekraczającym 22 mln zł. Później jednak było już coraz gorzej, pojawiły się straty, gwałtowny spadek notowań i ucieczka w zmianę nazwy na Interma Trade. Obecnie spółka jest w likwidacji.
Śledczy zaś podejrzewają, że rekordowy dla spółki rok to efekt udziału w procederze wyłudzeń VAT. Sprawę prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie. Z ustaleń Business Insider Polska wynika, że w ubiegłym tygodniu na jej polecenie funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali siedem osób. Postawiono im m.in. zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która obracając złotem za pośrednictwem notowanej na giełdzie spółki Briju wyłudziła ponad 34 mln zł od stycznia do połowy listopada 2016 r.