Niemiecka sieć handlowa domaga się gigantycznego odszkodowania od Kellogga

Spór pomiędzy niemiecka siecią handlową Edeką a amerykańskim Kelloggiem wkracza w kolejną rundę. Sieć supermarketów żąda od amerykańskiego producenta rekompensaty finansowej za brak dostaw.

Publikacja: 13.11.2023 14:08

Spór pomiędzy niemiecka siecią handlową Edeką a amerykańskim Kelloggiem wkracza w kolejną rundę

Spór pomiędzy niemiecka siecią handlową Edeką a amerykańskim Kelloggiem wkracza w kolejną rundę

Foto: Bloomberg

Spór między siecią supermarketów Edeka a amerykańskim producentem Kellogg w sprawie wyższych cen dostawy znanych płatków śniadaniowych osiąga punkt kulminacyjny. Edeka poinformowała, że przeciwko koncernowi zgłoszono roszczenia odszkodowawcze. Ma to na celu zrekompensowanie utraconych przychodów i strat klientów.

Czytaj więcej

Niemieckie sieci handlowe szykują ekspansję w Polsce. Powód? Wysoka inflacja

Płatki śniadaniowe firmy Kellogg, takie jak płatki kukurydziane, „Froot Loops”, czy „Smacks” są postrzegane w branży spożywczej jako produkty, których wielu klientów naprawdę chce – jeśli nie są dostępne w danym supermarkecie, pójdą gdzie indziej i tam zrobią wszystkie zakupy.

Według branżowego pisma „Lebensmittel Zeitung” na razie roszczenie wynosi około 10 mln euro. Jednak kwota ta może wzrosnąć do 34 mln euro do połowy 2024 r., jeśli Kellogg w dalszym ciągu nie będzie realizować swoich zobowiązań.

Sieć handlowa Edeka domaga się od Kellogga dużego odszkodowania

Według Edeki Kellogg chciał podnieść ceny nawet o 45 proc. Sieć supermarketów częściowo przystała na żądania, ale Kellogg nie wznowił dostaw – choć z punktu widzenia Edeki powinno to nastąpić. „Bronimy się przed praktykami biznesowymi niektórych międzynarodowych producentów markowych towarów i walczymy o uczciwe ceny na półkach supermarketów” – powiedział szef Edeki Markus Mosa. Rzecznik firmy Kellogg odmówił komentarza w tej sprawie.

Czytaj więcej

Amerykanie zmieniają zwyczaje. To jedzenie w pandemii to hit

Spór dotyczy także chipsów marki Pringles, ale odgrywają one niewielką rolę w sporze. Nie przyciągają tak mocno kupujących jak płatki zbożowe Kellogga. Poza roszczeniem o odszkodowanie, Edeka jakiś czas temu złożyła do Federalnego Urzędu ds. Karteli skargę na producenta płatków kukurydzianych. Zdaniem Edeki, Amerykanie mają obowiązek dostaw ze względu na swoją dominującą pozycję rynkową w asortymencie płatków śniadaniowych. „Skarga jest rozpatrywana” – poinformował przedstawiciel urzędu. „Nie zdecydowaliśmy jeszcze, czy będziemy badać zarzuty” dodał.

Spór między siecią supermarketów Edeka a amerykańskim producentem Kellogg w sprawie wyższych cen dostawy znanych płatków śniadaniowych osiąga punkt kulminacyjny. Edeka poinformowała, że przeciwko koncernowi zgłoszono roszczenia odszkodowawcze. Ma to na celu zrekompensowanie utraconych przychodów i strat klientów.

Płatki śniadaniowe firmy Kellogg, takie jak płatki kukurydziane, „Froot Loops”, czy „Smacks” są postrzegane w branży spożywczej jako produkty, których wielu klientów naprawdę chce – jeśli nie są dostępne w danym supermarkecie, pójdą gdzie indziej i tam zrobią wszystkie zakupy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Chiński gigant szykuje się do giełdowego debiutu w Nowym Jorku
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Handel
Wojskowy eksport z Turcji do Rosji ma się doskonale. I wciąż rośnie
Handel
Rekordowy Black Friday. Sprzedaż w Europie Wschodniej wyższa o niemal 25 proc.
Handel
Ile Polacy wydają w sklepach przed świętami Bożego Narodzenia?
Handel
Francuska kłótnia o odzież. Ekolodzy apelują: nie kupuj, zreperuj
Materiał Promocyjny
Razem dla Planety, czyli chemia dla zrównoważonej przyszłości