Wartość teki eksportu wyniosła 213 mld dolarów wobec poprzedniego rekordu 192 mld z 2021 r. Na rolnictwo przypadło więcej od średniej 7,1 proc. całego eksportu towarów i usług o rekordowej wartości 3 bln dolarów. Głównym odbiorcą były Chiny z 19,2 procentami wartości na skutek większych zakupów soi, bawełny i wołowiny. Kolejnymi klientami były Kanada (16 proc.), Meksyk (14 proc.,) i Japonia (8 proc.) — odnotował Reuter.

Mimo rekordowej wartości ogólny ilościowy udział różnych kategorii zmalał w ciągu roku. Wyeksportowano luzem 146 mln ton ziarna kukurydzy, soi, pszenicy, sorgo i bawełnę, o 8 proc. mniej niż w 2021 r. Wołowina, wieprzowina, drób i przetwory stanowiły 8,2 mln ton, o 1 proc. mniej. Eksport półproduktów w tym śruty sojowej, oleju sojowego i suszonego wywaru gorzelnianego (paszy) był mniejszy o 4 proc. ale etanolu zwiększył się o 9 proc.. W tym roku eksport soi i kukurydzy może być mniejszy z powodu rosnącej konkurencji Ameryki Łacińskiej.

Ceny surowców rolnych rosły w ostatnich latach z powodu obaw o stan gospodarki z inflacji, malała też podaż zbóż i nasion oleistych. A trwająca wojna dotyczy dwóch dużych eksporterów rolnych. Średnie ceny kukurydzy, soi i pszenicy z USA były więc rekordowe: kukurydzo 321 dolarów/t (+19 proc.), soi 601 dolarów (+16) i pszenicy 407 dolarów (+35).

Eksport soi do Chin wyniósł 30,4 mln ton (+14 proc.), bo Brazylię nękała poważna susza, wysyłka kukurydzy zmalała o 14 proc., wołowiny wzrosła o 28 proc. do 244 tys. ton za 2,16 mld dolarów, a wieprzowiny zmalała o 46 proc. do 534 tys. ton za 1,36 mld. Do Chin trafiły surowce i półprodukty za 40,85 mld dolarów (+14 proc.), więcej od ustalonego 3 lata temu minimum 36,5 mld dolarów w umowie handlowej pierwszej fazy, zawartej z administracją Trumpa. Administracja Bidena nie wspomina o tej umowie od 2 lat kadencji nowego prezydenta, więc trudno ustalić tendencję.