Pracownicy jednego z magazynów w Zgierzu przeżyli zaskoczenie, gdy w transporcie bananów dla sieci Lidl (jak twierdzi TVP Info) znaleźli tajemnicze paczki. Wezwana policja stwierdziła, że zawierają one kokainę. Narkotyku było bardzo dużo, bo niemal 400 kilogramów, a czarnorynkowa wartość kokainy znalezionej w bananach wynosi około 80 milionów złotych.
To nie pierwszy taki przypadek, że w transportach przeznaczonych dla sieci sklepów znajduje się narkotyki – w 2015 roku w podwarszawskich Broniszach znaleziono 178 kilogramów czystej kokainy w ciężarówce przewożącej banany. Z kolei kilka dni przed odkryciem w Zgierzu pracownik hurtowni w Katowicach znalazł w bananach 4 kilogramy tego narkotyku.
Biuro Prasowe Lidla powiedziało nam, że w tej sprawie nie może udzielić żadnych informacji z uwagi na dobro śledztwa.
- Chcielibyśmy tylko podkreślić, że nie mamy nic wspólnego z tym transportem – oświadczyło nam Biuro prasowe Lidl Polska.
Nie jest wiadome, czy kokaina była przeznaczona na polski rynek, czy trafiła do naszego kraju przez pomyłkę. Policja prowadzi szeroko zakrojone śledztwo w tej sprawie. A nam pozostaje się cieszyć, że tego odkrycia nie dokonali klienci w sklepach.