Ta decyzja jest niezwykle ważna przede wszystkim dla czterech krajów: Argentyny, która z tytułu nadmiernego zadłużenia i trudności z obsługą długu miałaby spłacić dodatkowo 4,6 mld dol., Ekwadoru, w przypadku którego dodatkowe opłaty sięgają 584 mln dol, Ukrainy (348 mln dol.), która gdzie może szuka pieniędzy na zakup uzbrojenia i wyczerpała już praktycznie wszystkie możliwości dofinansowania. Czwartym krajem, który skorzysta z ulgi jest Angola (160 mln dol.).
Łącznie krajów kwalifikujących się do skorzystania z tego finansowego ułatwienia jest obecnie 20, ale dzięki nowemu mechanizmowi w roku 2026 ich liczba spadnie do 13.
MFW od lat krytykowany za rygorystyczne zasady
Jak powiedziała w ostatni piątek dyrektor generalna Funduszu, Kristalina Georgiewa ta decyzja zwiększy koszty funkcjonowania funduszu o 36 proc, czyli 1,2 mld dol. rocznie. W ciągu najbliższych 5 lat byłoby to 6 mld dol.
Czytaj więcej
Międzynarodowy Fundusz Walutowy bezterminowo odłożył wyjazd misji swoich ekonomistów do Rosji. Pr...
MFW był już od lat krytykowany za rygorystyczne zasady spłacania pożyczek. A ulga dla najbardziej pogrążonych w długach, w skali światowej, nie jest znów taka wielka. Jak wyliczył Bloomberg, najbiedniejsze kraje świata zadłużyły się łącznie na 1,62 bln dolarów, a 132 mld dol. z tego długu powinno zostać spłacone już w 2025 roku.