Czy samorządy są fundamentem, na którym funkcjonuje wolne i demokratyczne społeczeństwo? Czy samorządowcy mogą zmieniać świat w dobie globalizacji i kryzysu Europy? Na takie pytania starali się odpowiedzieć uczestnicy debaty „Samorządy – w poszukiwaniu fundamentów przyszłości".
– Świat się zmienia, władze lokalne się zmieniają, zmieniają się też oczekiwania mieszkańców – mówił Emil Boc, b. premier Rumunii, a obecnie prezydent miasta Kluż-Napoka. – Ale pomyłką byłaby próba odpowiadania na wyzwania przyszłości poprzez stosowanie instrumentów przeszłości. Europa dziś żyje od kryzysu do kryzysu, od Grexitu do Brexitu, od kryzysu uchodźców po zagrożenie terroryzmem. Europę trzeba zbudować od nowa, ale nie zaczynając od dachu, czyli unijnych instytucji, tylko od dołu, przez społeczności lokalne – podkreślał.
Jego zdaniem trzy kluczowe elementy tych zmian to inteligentne miasta, demokracja partycypacyjna i jakość życia mieszkańców. Podkreślał, że koncepcja inteligentnego miasta pozwala nie tylko lepiej zarządzać praktycznie każdą dziedziną życia, ale też ma za zadanie poprawiać relacje na linii władza–mieszkańcy. Równie istotna jest demokracja partycypacyjna, które daje możliwości zaangażowania się mieszkańców w proces podejmowania decyzji nie tylko w formie oddawania głosu w wyborach. Najlepszym sposobem budowania takiej demokracji są budżety partycypacyjne, w ramach których ludzie decydują o konkretnych wydatkach lokalnych.
Te dwa elementy są kluczem do trzeciego – podnoszenia jakości życia mieszkańców. – Dziś każdy może porównywać i pytać, dlaczego w innym mieście coś jest możliwe, a w moim nie. Wysoki standard życia to rdzeń działań władz lokalnych – przekonywał Boc.
Z taką receptą na przyszłość w pełni zgodziła się Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa. – Wyzwania przed Krakowem są ogromne, dlatego kilka lat temu zastanowiliśmy się, co możemy poprawić w funkcjonowaniu samorządu. Uznaliśmy, że priorytetem jest działanie wspólne z mieszkańcami – opisywała Koterba. Dlatego dzisiaj kluczowe decyzje są podejmowania po konsultacjach (dobrym przykładem jest odwołanie starań o organizację zimowej olimpiady po decyzji mieszkańców w referendum), powstało Centrum Dialogu Społecznego, a budżet obywatelski z roku na rok rośnie.