Reklama

Po Brexicie wszystko po 4 zł

Złoty wyraźnie osłabił się w reakcji na decyzję Brytyjczyków, aby wystąpić z UE. W piątek rano wszystkie główne waluty kosztowały ponad 4 zł.

Publikacja: 24.06.2016 09:26

Po Brexicie wszystko po 4 zł

Foto: www.sxc.hu

Za euro chwilami było trzeba zapłacić nawet 4,53 zł, najwięcej od grudnia 2011 r. Po 9:00 rano kurs euro spadł w okolice 4,42 zł, ale nadal był o niemal 3 proc. wyższy, niż jeszcze w czwartek wieczorem.

Polska waluta zdecydowanie bardziej osłabiła się względem dolara i franka szwajcarskiego, czyli walut postrzeganych przez inwestorów jako bezpieczne.

Za dolara rano było trzeba zapłacić nawet 4,12 zł, o 8 proc. więcej, niż w czwartek wieczorem. Kurs ten zbliżył się do wieloletnich maksimów, które notował na przełomie roku. Około 9:00 dolar kosztował 4,03 zł.

Kurs franka skoczył nawet o 7,8 proc., do ponad 4,24 zł. Nie licząc krótkiego okresu z początku 2015 r., frank nie kosztował tyle jeszcze nigdy. Około godz. 9 za franka było trzeba zapłacić 4,12 zł.

Wiceminister finansów Piotr Nowak przyznał, że osłabienie złotego względem franka nasili oczekiwania co do rozwiązania kwestii kredytów w szwajcarskiej walucie. Podkreślił jednak, że nie należy się z tym spieszyć, bo problem ten trzeba rozwiązać mądrze.

Reklama
Reklama

Jedyną spośród głównych walut, która traci w piątek wobec złotego, jest funt brytyjski. Chwilami kosztował tylko 5,33 zł, w porówniu do blisko 5,70 w czwartek.

Za euro chwilami było trzeba zapłacić nawet 4,53 zł, najwięcej od grudnia 2011 r. Po 9:00 rano kurs euro spadł w okolice 4,42 zł, ale nadal był o niemal 3 proc. wyższy, niż jeszcze w czwartek wieczorem.

Polska waluta zdecydowanie bardziej osłabiła się względem dolara i franka szwajcarskiego, czyli walut postrzeganych przez inwestorów jako bezpieczne.

Reklama
Gospodarka
Szefowa Komisji Europejskiej zapowie priorytety UE. Obronność to numer jeden
Gospodarka
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka
Czy rynek traci cierpliwość do rządu Partii Pracy?
Gospodarka
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka
Unia dobierze się do sojuszników Moskwy. Nowe podejście do sankcji
Reklama
Reklama