- Możemy podjąć już w lipcu wstępne posunięcia. O tym będziemy rozmawiać. Chcemy zobaczyć wstępne wyniki postępowania wyjaśniającego — powiedziała komisarz ds. handlu, Cecilia Mälmstrom, ale dodała, że pełne postępowanie potrwa 9 miesięcy.
Rząd Kanady omawiał sposoby ochrony własnego sektora stali i aluminium przed amerykańskimi cłami, na kilka godzin przed spotkaniem premiera Justina Trudeau z przedstawicielami tych branży. Rzecznik premiera odmówił ujawnienia, jakie kroki rząd mógłby podjąć.
Minister spraw zagranicznych Chrystia Freeland poinformowała wcześniej, że Ottawa rozważa podobny pakiet pomocy, jakiego użyła dla wsparcia producentów drewna budowlanego w czerwcu 2017, po nałożeniu cła przez Stany. Wtedy przyznała pomoc 867 mln dolarów kanad. Teraz rząd zastanawia się, czy nie zrobić tego samego wobec producentów obu metali. — Rozmawiamy intensywnie o tym z branżą, ze związkami zawodowymi i władzami prowincji — powiedziała Freeland. — Bardzo ważne było dla rządu przyjście z pomocą przemysłowi drzewnemu wobec nieuczciwych ceł i chce zapewnić pracowników sektorów stali i aluminium i firmy w tych sektorach, że rząd Kanady udzieli im wsparcia — dodała.
Kanada jest największym eksporterem stali do USA, w ubiegłym roku było to 84 proc. eksportu o wartości 9 mld CAD (6,97 mld USD). Sektor zatrudnia bezpośrednio 22 tys. ludzi, a pośrednio daje pracę 100 tysiącom.