Zdecydowanie mniej Rosjan spędza święta w Polsce

Znacznie mniej Rosjan niż przed rokiem zdecydowało się na spędzanie prawosławnych świąt Bożego Narodzenia w Polsce - wynika z danych warmińsko-mazurskiej straży granicznej. W ocenie eksperta powodem jest niski i niestabilny kurs rubla.

Publikacja: 07.01.2015 12:57

Przejście graniczne Bezledy-Bagrationowsk

Przejście graniczne Bezledy-Bagrationowsk

Foto: Rzeczpospolita, Jakub Dobrzyński

Środa jest pierwszym z trzech dni prawosławnych świąt Bożego Narodzenia. Przed rokiem wielu mieszkańców obwodu kaliningradzkiego spędzało ten czas w polskich hotelach, często tych luksusowych, oferujących zabiegi SPA i wellnes.

W tym roku polskie służby graniczne odnotowały zdecydowany spadek przyjazdów Rosjan do Polski. Jak podała rzeczniczka prasowa warmińsko-mazurskiej straży granicznej Justyna Szubstarska 5 i 6 stycznia tj. przed świętami prawosławnymi do Polski przez przejścia graniczne z Rosją wjechało nieco niespełna 24 tys. osób (5 stycznia 12,8 tys., a 6 stycznia nieco ponad 11 tys.). W tych samych dniach przed rokiem do Polski wjechało blisko 30 tys. kaliningradczyków.

"Przed rokiem ruch na granicy był zdecydowanie większy niż w ostatnich dniach" - przyznała PAP Szubstarska.

W ocenie eksperta ds. obwodu kaliningradzkiego z Ośrodka Badań Naukowych w Olsztynie Tadeusza Baryły powodem, dla którego Rosjanie spędzają tegoroczne święta w domu są względy finansowe tj. niestabilny i niski kurs rubla. "Przed rokiem dolar w Rosji był o połowę tańszy niż teraz" - powiedział Baryła i dodał, że Rosjanie uważniej i rozważniej niż przed rokiem wydają pieniądze.

Zdaniem Baryły wielu Rosjan przyjechało do Polski na świąteczne zakupy korzystając z promocji w sklepach. "Mimo słabego kursu rubla Rosjanie uważają, że będzie im się opłaciło kupowanie w Polsce nawet do ceny 17 rubli za złotówkę" - powiedział Baryła.

Środowy kurs w Olsztynie przekroczył jednak tę barierę i za złotówkę trzeba było płacić ok. 18 rubli (dane z kantoru w dzielnicy Jaroty).

Baryła ocenił, że prawdziwego załamania kontaktów handlowych z Rosją możemy się spodziewać po prawosławnych świętach. "Na razie Rosja żyje świętami, ale wkrótce może wyjść na jaw, jak głębokie załamanie gospodarcze jest w tym kraju" - powiedział.

Gospodarka
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka
Tak Putin kupuje sobie gości na paradzie zwycięstwa
Gospodarka
Współpraca zbrojeniowa z Francją odpali? Oto, co oferuje Paryż
Gospodarka
Przełomowe innowacje ruszą z kopyta? Eksperci oceniają
Gospodarka
Fed nie zmienił stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem