Fatalny finisz sesji w Warszawie

Pozytywne nastroje przez większą część wtorkowych notowań przeważały na warszawskim parkiecie, ale ostatnie słowo należało do sprzedających.

Publikacja: 24.04.2018 18:45

Fatalny finisz sesji w Warszawie

Foto: Bloomberg

Mimo wzrostowego początku handlu, zapał do zakupów z każdą kolejną godziną słabł, co sprawiło, że krajowe indeksy roztrwoniły wypracowaną przewagę, a w końcówce handlu inicjatywę na rynku przejęli sprzedający spychając główne indeksy pod kreskę. WIG20 finiszował 1 proc. na minusie.

Krajowe indeksy poddały się negatywnym nastrojom panującym na największych zagranicznych rynkach akcji, które początkowo dawały nadzieje na odbicie. Jednak o wyniku sesji zdecydowało wejście do gry Amerykanów, którzy z początkiem handlu za Oceanem przejawiali dużą ochotę do pozbywania się akcji. Co ciekawe, miało to największe negatywne konsekwencje dla giełd z rynków wschodzących nie wyłączając GPW, gdzie przecena najmocniej dała się inwestorom we znaki.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Giełda
WIG20 rysuje drugą czarną świecę
Giełda
Niejednoznaczne sygnały z rynku IPO
Giełda
Rajd i nowe rekordy krajowych indeksów zakończone realizacją zysków
Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna