Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 25.02.2020 16:19 Publikacja: 25.02.2020 16:19
Foto: Bloomberg
Wyprzedaż akcji na warszawskiej giełdzie spowodowana rozprzestrzeniającym się koronawirusem trwa w najlepsze. Po poniedziałkowym nokaucie (WIG20 stracił 4,2 proc.), we wtorek indeks największych spółek naszego parkietu przyjął kolejny cios. Pytanie gdzie jest dno nadal zostaje otwarte.
Na początku dnia wydawać się jeszcze mogło, że byki zechcą się odegrać po poniedziałkowej porażce i wyprowadzą jakąś kontrę. W pierwszych minutach handlu WIG20 zyskiwał około 0,2 proc. Nie był to oszałamiający wynik, ale cieszył fakt, że udało się opanować emocje. Radość ta była jednak przedwczesna. Minęły zaledwie dwie godziny handlu, a indeks największych spółek zjechał pod kreskę i bynajmniej nie był to symbolicznym ruch. Straty sięgały 2 proc. i plany by obronić okrągły poziom 2000 pkt spaliły na panewce. Podaż wyprowadzała kolejne ciosy. W połowie notowań WIG20 tracił 2,5 proc., a w gronie blue chips nie było spółki, która byłaby na plusie.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Odwrót inwestorów od europejskich rynków akcji szczególnie mocno odczuli posiadacze krajowych walorów.
Mimo przeceny z początku dnia, indeksy z GPW były w stanie wybronić się przed spadkami. WIG20 zakończył ostatecz...
Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow J...
Do łask wróciły m. in. akcje banków, które najmocniej ucierpiały w wyniku piątkowej wyprzedaży, ale to nie one c...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Nie minęły trzy tygodnie od kiedy minister finansów zachęcał do inwestycji w polskie akcje nęcąc OKI, a już na i...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas