Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.05.2020 18:20 Publikacja: 14.05.2020 18:11
Foto: AFP
Kolejna zniżkowa sesja w Stanach Zjednoczonych oraz spadki indeksów akcji w Azji sprawiły, że inwestorzy w Europie od początku czwartkowej sesji nie byli skorzy do zakupów. Nastroje w USA pogorszyły sygnały z Fedu. Jerome Powell ocenił perspektywy amerykańskiej gospodarki jako niepewne, a dodatkowo członkowie FOMC odrzucili pomysł ujemnych stóp procentowych. Podobnie jak w środę, akcje w Europie zaczęły więc dzień od zniżek.
WIG20 wyróżniał się tym, że na tle europejskich indeksów był jednym z najsłabszych. W ten sposób „nadrabiał zaległości” z poprzedniego dnia, kiedy to uniknął tak silnej przeceny, jaka miała miejsce np. na DAX. WIG w pierwszych godzinach osunął się poniżej 1600 pkt i do południa zmieniło się niewiele. Notowania kontraktów na amerykański S&P500 wskazywały jednak znów na ujemne otwarcie, więc atmosfera na Starym Kontynencie pogarszała się. WIG20 chwilami tracił nawet ponad 3 proc., sięgając poziomów 1560 pkt. Przypomnijmy jednak, że w ostatnich kilku tygodniach indeks polskich dużych spółek porusza się w trendzie bocznym, a zakres ruchów nie przekracza po 50 pkt w obie strony od poziomu 1600 pkt. Podobnie było więc tym razem i oznacza to, że doszło jedynie do testu dolnego ograniczenia kanału. Ostatecznie WIG20 zdołał jeszcze odrobić kilkanaście punktów i zakończył dzień na poziomie 1579 pkt. A zatem poniósł 2,18-proc. stratę. Nieco drgnęły obroty, które przekroczyły 0,7 mld zł. W gronie blue chips w ciągu dnia pojedyncze spółki starały się wyjść na kreskę. Na koniec dnia udało się to tylko Orange Polska, natomiast Play zakończyło dzień w tym samym miejscu. W podziale na grupy, słabością raziły banki. Przedstawiciel tej kategorii spółek, czyli Alior Bank, zakończył czwartkowy handel na dole tabeli z wynikiem -4,75 proc.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Największy na świecie norweski fundusz emerytalny Norfund/Oljefondet, nazywany potocznie funduszem naftowym ze względu na główne źródło zysków, przekroczył wartość rynkową 20 bln koron (1,7 bln euro). Przy okazji podał, że zrezygnował z powodów etycznych z inwestowania w izraelskiego operatora łączności Bezeq i w rosyjskiego giganta stalowego Evraz.
W stolicy wpadł Dmitrij V., ścigany przez USA za oszustwa przy prowadzeniu jednej z największych giełd kryptowalutowych na świecie. Zatrzymali go policjanci CBŚP.
Może nie warto stawiać na mnożące się kolejne regulacje i dotacje, jeśli naprawdę chcemy, by Unia Europejska odzyskała konkurencyjność? Bo na razie to utraciliśmy instynkt łowcy i świat nam ucieka.
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Po pierwszych ukraińskich atakach amerykańskimi rakietami ATACMS rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać akcje. W kilka godzin rosyjskie firmy na giełdzie w Moskwie straciły na wartości ponad 2 mld dol. Rubel jest najtańszy od 13 miesięcy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas