Czwartkową sesję inwestorzy mogą zaliczyć do niezwykle udany. Kupujący od początku kontrowali przebieg notowań. Już na starcie WIG20 zyskał ponad 0,5 proc. Była to reakcja na środową decyzję banku centralnego Stanów Zjednoczonych, który poinformował, że niskie stopy procentowe, zostaną utrzymane co najmniej do 2014 r. W kolejnych godzinach inwestorzy zdecydowali się na jeszcze bardziej zdecydowane zakupy. Momentami indeks największych spółek naszego parkietu zyskiwał ponad 3 proc. Aż tak dobrego nastroju nie udało się jednak utrzymać do końca notowań. Ostatecznie WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i zakończył sesję na poziomie 2305 pkt. Nieco słabiej poradziły sobie małe i średnie spółki. mWIG40 oraz sWIG80 zyskały po 1,8 proc. Obroty na cały rynku przekroczyły 1,1 mld zł.
Decyzje Rezerwy Federalnej skłoniła do zakupów akcji także na innych europejskich rynkach. W porównaniu z Warszawą wzrosty nie były jednak aż tak okazałe. W większości przypadków nieznacznie przekroczyły 1 proc. Graczy wsparły także dane o udanej aukcji włoskich obligacji
Mocniej zyskiwały akcje na giełdzie w Atenach. Tam głównym powodem do optymizmu była informacja, o powrocie do negocjacji w sprawie zmniejszenia zadłużenia Grecji przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Indeks w skład którego wchodzą banki notowane na ateńskiej giełdzie zyskiwały w czwartek na wartości nawet 19 proc. Indeks szerokiego rynku zyskał blisko 4 proc.
Spośród największych spółek naszego parkietu największy wzrost zanotował Getin. Akcjonariusze spółki podczas jednej sesji zarobili ponad 9 proc. Udany dzień mieli także udziałowcy GTC. Akcje firmy podrożały o blisko 7 proc. Na drugim biegunie znalazły się papiery AssecoPoland, które zostały przecenione o blisko 1,5 proc.
Poprawa nastrojów była także widoczna na rynku walutowym. Po południu za euro trzeba było płacić 4,22 zł o ponad 1 proc. mniej niż w środę. Dolar amerykański potaniał o blisko 2 proc. do 3,21 zł, zaś frank szwajcarski kosztował 3,50.