Łącznie 18 spółek zadebiutowało dziś na ChiNext, należącym do giełdy w Shenzhen. Wartość IPO sięgnęła 20 mld juanów (2,9 mld USD), a popyt na akcję był 5700 razy większy niż ich podaż.
Nowe regulacje spowodowały, że spółki, które przeprowadzają IPO przez pięć sesji nie posiadają ograniczeń, jeśli chodzi o wahania notowań. W efekcie, już na otwarciu poniedziałkowego handlu wiele spółek drożało o kilkaset procent. Rekordzistą jest jednak Contec Medical Systems, który zajmuje się produkcją przyrządów medycznych. W pewnym momencie akcje spółki drożały o 2932 proc. Ostatecznie notowania zakończyły dzień wzrostem na poziomie 1061 proc. Z kolei akcje Ningbo KBE Electrical Technology, producenta kabli samochodowych zdrożały o 743 proc.
Łącznie 18 spółek, które zadebiutowało w poniedziałek odnotowało wzrost notowań na poziomie średnio 212 proc. - Nie ma wątpliwości, że po wdrożeniu nowych zasad zobaczymy większą zmienność na rynku ChiNext - powiedział Jiang Liangqing, zarządzający w funduszu Ruisen Capital Management.
Zmiana zasad na ChiNext to kolejny krok chińskich władz, które chcą stworzyć dla krajowych spółek alternatywę wobec amerykańskiego Nasdaqa.
- Reforma ChiNext jest istotną częścią wielkiej strategii konkurencji Chin z USA – mówi Hao Hong, analityk w BOCOM International.