Europejska ekspansja Work Service

Potentat usług HR chce ?być pierwszą polską spółką notowaną na londyńskiej giełdzie. Najpierw, jeszcze ?w tym roku, przeprowadzi wtórną emisję akcji, by zdobyć pieniądze na kolejne przejęcia.

Publikacja: 13.10.2014 03:42

– Obecność na londyńskiej giełdzie zapewni naszym inwestorom większe bezpieczeństwo. Dzięki temu nasza wycena nie będzie uzależniona od aktualnej sytuacji politycznej w kraju czy innych czynników mających wpływ na akcje, ale wyłącznie od wyników spółki – podkreśla Tomasz Misiak, współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej Work Service w rozmowie opublikowanej w najnowszym wydaniu tygodnika „Bloomberg Businessweek Polska".

Jak dodaje Tomasz Hanczarek, prezes Work Service, trwają prace przygotowawcze do dual listingu, które powinny zakończyć się w I kwartale 2015 r. Wcześniej, bo jeszcze w tym roku, grupa chce pozyskać ok. 100 mln zł z nowej publicznej emisji akcji (akcjonariusze będą nad nią głosować na NWZA 20 października).

– Część środków z emisji zostanie przeznaczona na akwizycje na istotnych rynkach, których nam brakuje i są to rynki wysokomarżowe. Druga pula środków przeznaczona będzie na spłatę udziałów mniejszościowych, które zakupiliśmy już w przeszłości – tłumaczy Tomasz Misiak.

Dla grupy, której najbliższym strategicznym celem jest pozycja lidera usług HR w trójkącie Berlin–Stambuł–Moskwa, naturalnym kierunkiem są teraz Rumunia i Austria. Jednak Work Service, która od wiosny rozwija joint-venture z silną niemiecką grupą Fiege, ma też kolejne plany akwizycyjne za Odrą.

– Mamy konkretne firmy na radarze, chociaż negocjacji oficjalnie nie rozpoczęliśmy – podkreśla Tomasz Hanczarek.

Jak wyjaśnia, 20-milionowy rynek rumuński dopełniłby obecność geograficzną Work Service w regionie. – Podobny cel zrealizujemy, kupując spółkę w Austrii. Rynek niemiecki natomiast to największy rynek w Europie pod względem gospodarczym i technologicznym. Tutaj moglibyśmy wzmocnić swoją obecność w sektorze IT – dodaje prezes grupy.

W dalszych planach (choć niezbyt odległych) spółka chce się znaleźć w pierwszej dziesiątce największych firm HR na świecie.

– Obecność na londyńskiej giełdzie zapewni naszym inwestorom większe bezpieczeństwo. Dzięki temu nasza wycena nie będzie uzależniona od aktualnej sytuacji politycznej w kraju czy innych czynników mających wpływ na akcje, ale wyłącznie od wyników spółki – podkreśla Tomasz Misiak, współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej Work Service w rozmowie opublikowanej w najnowszym wydaniu tygodnika „Bloomberg Businessweek Polska".

Jak dodaje Tomasz Hanczarek, prezes Work Service, trwają prace przygotowawcze do dual listingu, które powinny zakończyć się w I kwartale 2015 r. Wcześniej, bo jeszcze w tym roku, grupa chce pozyskać ok. 100 mln zł z nowej publicznej emisji akcji (akcjonariusze będą nad nią głosować na NWZA 20 października).

Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna
Giełda
Krajowy rynek w oczekiwaniu na decyzję RPP
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Giełda
Debiuty lekko odbiły. Ale na optymizm za wcześnie
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem