W piątek agencja Bloomberg zaktualizowała tegoroczne prognozy dla indeksu S&P500. Z ankiety przeprowadzonej wśród banków oraz biur analitycznych wynika, że do końca roku indeks wzrośnie do 2152 pkt, czyli o nieco ponad 100 pkt. W ujęciu procentowym oznaczałoby to ruch rzędu +5,5 proc.
Wypada jednak odnotować, że marzec jest kolejnym miesiącem spadku rynkowych oczekiwań. W listopadzie średnia prognoz Bloomberga sięgała 2224 pkt, w grudniu spadła do 2216 pkt, w styczniu wynosiła 2190 pkt, w lutym 2173 pkt.
Wyniki marcowej ankiety pokazują, że największymi optymistami są stratedzy firmy analitycznej Fundstrat. Zakładają, że S&P500 wzrośnie do 2325 pkt. Autorami najniższej prognozy są analitycy J.P. Morgan oraz Bank of America –obie instytucji oczekują spadku S&P500 do poziomu 2000 pkt.