Na początku wtorkowej sesji indeks blue chips rósł o 0,2 proc., do 1757 pkt. Chwilę później przewaga popytu była jeszcze większa, a WIG20 zyskiwał nawet 0,8 proc. Nastrojów krajowym inwestorom nie pogorszyły nawet kiepskie dane dotyczące wzrostu krajowej gospodarki. W III kwartale w ujęciu rocznym Polska gospodarka powiększyła się o 2,5 proc. Ekonomiści spodziewali się wzrostu na poziomie 2,9 proc.
Byki z sił opadły na dwie godziny przed zakończeniem notowań. WIG20 spadł nawet pod kreskę. Ostatecznie indeks blue chips zyskał jednak symboliczne 0,01 proc. i zatrzymał się na poziomie 1754 pkt.
Nieco lepsze nastroje panowały na innych giełdach na Starym Kontynencie. W momencie zakończenia handlu w Warszawie niemiecki DAX rósł o 0,2 proc., a francuski CAC40 zyskiwał 0,4 proc.
Z grona największych emitentów najmocniej podrożały walory PKN Orlen i Grupy Lotos. Wzrosty akcji tych spółek to pokłosie zwyżek cen ropy naftowej. Na przeciwległym biegunie znalazły się walory Energi i Enei. W III kwartale Energa miała 190 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 166 mln zł czystego zarobku rok wcześniej. Analitycy spodziewali się nieco słabszych rezultatów.
Bohaterem sesji jest była spółka Lark.pl., której walory podrożały o 38 proc. Inwestorom spodobały się wyniki spółki w III kwartale. W tym czasie firma specjalizującą się w cyfrowych technologiach kartograficznych zarobiła na czysto 0,85 mln zł wobec 5,5 mln zł skonsolidowanej straty rok wcześniej. Po zakończeniu wtorkowego handlu w całkiem odmiennych nastrojach byli posiadacze akcji CI Games, które potaniały o ponad 14 proc. Producent gier poinformował o planach emisji do 1,1 mln akcji serii G bez prawa poboru. Większa część pieniędzy pozyskanych z rynku ma zostać przeznaczona na globalny marketing gry "Sniper: Ghost Warrior 3".